Recenzja iPada Pro 9,7”

Działanie, oprogramowanie

iPad Pro działa dzięki połączeniu procesora A9X z koprocesorem M9, 2GB pamięci operacyjnej RAM i systemu iOS w najnowszej odsłonie, 9.3.3. Dość zaskakujący jest fakt, że Apple zdecydowało się na zastosowanie 2GB RAM – zwłaszcza, że w iPadzie Pro z ekranem 12,9” jest tej pamięci operacyjnej dwukrotnie więcej, przez co sprzęt jest bardziej perspektywiczny. A 2GB RAM znajdziemy przecież w poprzednim 9,7-calowym tablecie Apple, czyli iPadzie Air 2. Jeśli więc odświeżony procesor (A9X z M9 zamiast A8X z M8) nie jest dla kogoś argumentem, by skierować swe zainteresowanie i budżet w stronę iPad Pro, w dalszym ciągu dobrym wyborem może się okazać właśnie iPad Air 2, który wciąż świetnie się sprawdza w codziennym użytkowaniu.

Jeśli chodzi o samo działanie tabletu, wszystko tutaj chodzi jak w szwajcarskim zegarku. Już samo przechodzenie pomiędzy poszczególnymi ekranami domowymi daje nam znać, że mamy do czynienia ze sprzętem, któremu słowo „lagi” nie jest znane. Nie chcę faworyzować systemu iOS, ale pod względem optymalizacji wygrywa z Androidem – ale nie ma się co dziwić, sprzętu z Androidem jest mnóstwo, w dodatku od różnych producentów, a Apple sam dba o to, jak działają jego urządzenia. A działają bardzo dobrze. Któregokolwiek modelu bym nie testowała, zawsze byłam bardzo zadowolona z komfortu pracy, jaki oferowały.

Czego niestety nie mogę powiedzieć o samych aplikacjach – żeby nie było, że w moich oczach iPady nie mają wad, bo i bez nich się nie obeszło. Sporo programów dostępnych jest wyłącznie w wersji na iPhone’y, przez co korzystanie z nich na tablecie woła o pomstę do nieba. Dla przykładu: widzieliście jak wygląda iPadowy Facebook albo Twitter? No właśnie. Jest sporo niewykorzystanej przestrzeni na ekranie, a interfejs jest typowo smartfonowy.

Bardzo lubię za to dwa programy, na których zresztą najczęściej pracuję – przeglądarka Safari, która nie pamiętam, by kiedykolwiek zacięła się lub spowolniła podczas korzystania z niej oraz domyślna aplikacja e-mail, a właściwie jej możliwości szybkiego zarządzania wiadomościami (przesuń w prawo – oznacza jako nieprzeczytane, przesuń w lewo – usuń, oflaguj oraz więcej: odpowiedz, prześlij dalej, oznacz, przenieś, powiadom mnie o odpowiedziach w wątku). Do pisania natomiast polecam iA Writer – wiąże się to jednak z wydatkiem 8,99 dolara, ale jest to jeden z lepszych edytorów tekstu na iOS.

W oprogramowaniu jest kilka smaczków, które uprzyjemniają korzystanie z iPada Pro. Są to głównie trzy funkcje:

  • Slide over: możliwość otwarcia jednej z wybranych aplikacji w pasku zajmującym mniej więcej 1/3 ekranu (wysuwamy go z prawej strony ekranu; aktywny jest tylko pasek – treść główna znajduje się pod i jest zamrożona),
  • Split view: możliwość korzystania z dwóch aplikacji obok siebie w jednym widoku, czyli nic innego, jak multi window (mając otwarty widok Slide over, przesuwamy suwak jeszcze bliżej środka – wtedy mamy aktywne oba okna),
  • Picture in picture: można np. rozmawiać przez Facetime w małym okienku, robiąc coś innego w tle.

Nie bez znaczenia jest również obsługa gestów, które znacznie umilają korzystanie z iPada Pro (ale również i pozostałych tabletów Apple). Jest ich trochę i zdecydowanie warto je znać:

  • zsunięcie czterech palców do środka ekranu – zamknięcie widoku aplikacji (zastępstwo kliknięcia w Home),
  • przesunięcie czterech palców po ekranie w górę – uruchamia widok ostatnio otwartych aplikacji (zastępstwo dwukrotnego kliknięcia w Home),
  • przesunięcie czterech palców po ekranie w prawo lub w lewo – bezpośrednie przełączanie się pomiędzy ostatnio otwartymi aplikacjami.

Warto jeszcze przypomnieć, dla osób, które może nie miały zbyt wiele wspólnego z iPadami, że belka wysuwana z góry służy do nieco innych celów niż w Androidzie. W iOS ukryte jest tu podsumowanie dnia – dane z kalendarza, powiadomienia oraz widżety, takie jak np. przypomnienia. Z kolei wszelkie skróty do najważniejszych ustawień oraz regulacja jasności ekranu, dostępne są z poziomu belki, owszem, ale wysuwanej z dołu. To właśnie tu mamy pod ręką możliwość włączenia muzyki wraz z regulacją jej głośności i zmianą na kolejną/poprzednią, włączenia/wyłączenia trybu samolotowego, WiFi, Bluetooth, trybu Nie przeszkadzać, dźwięku, obrotu ekranu i AirDrop, jak również bezpośrednie przejście do minutnika, funkcji Night Shift oraz aparatu.

Jest też Siri, asystent głosowy od Apple. Uruchamiamy go przez naciśnięcie i przytrzymanie przycisku Home. Problem wciąż jest jednak taki, że nie działa w języku polskim. Zatem jeśli nie operujesz sprawnie angielskim lub innym wspieranym językiem, niestety, z Siri sobie nie porozmawiasz. A szkoda, bo znacznie poprawia komfort i frajdę (tak, to idealne słowo) korzystania z urządzeń Apple.

Pamiętajcie też, że wciąż iPad obsługuje wyłącznie wybrane formaty wideo: .m4v, .mp4 i .mov, więc aby odtwarzać pozostałe formaty, należy filmy albo przekonwertować (używając w tym celu np. Aleesoft Free iPad Video Converter) albo pobrać jeden z polecanych programów, jak PlayerXtreme Media Player czy Infuse.

Benchmarki
AnTuTu: 164033
3DMark:
Ice Storm: max
Ice Storm Extreme: max
Ice Storm Unlimited: 33720

Jeśli ktoś lubi sobie pograć na tablecie, to iPad zdecydowanie się w tym zadaniu sprawdzi. Nie ma żadnych przeciwwskazań, by pograć na nim w takie tytuły, jak Ashpalt 8: Airborne czy Real Racing 3. Rozgrywka jest płynna, grafika na najwyższym poziomie, a do tego sama obudowa nie nagrzewa się jakość znacznie nawet podczas dłuższego grania.

Co z iTunes?

Zdjęcia i screeny dostępne są normalnie po podłączeniu tabletu do komputera. Kopiowanie odbywa się jednak wyłącznie w jedną stronę – z iPada na komputer (odwrotnie już nie). Aby wgrać zdjęcia, muzykę czy wideo, należy skorzystać z iTunes. Ale wierzcie mi, oprogramowanie to nie gryzie – wystarczy dosłownie kilka minut i odrobina chęci, by się z nim zapoznać. A na multimedia, skoro już o nich mowa, z 32GB zostaje 26,5GB. Oczywiście bez możliwości rozszerzenia pamięci przez jakikolwiek slot kart pamięci, bo go tu najnormalniej w świecie nie uświadczymy. Jest za to iCloud, czyli usługa przechowywania danych w chmurze – za darmo 5GB (większe pakiety 50GB, 200GB lub 1TB można wykupić w ramach subskrypcji miesięcznej – odpowiednio – 0.99, 2.99 lub 9.99 euro / miesiąc).

Spis treści:

1. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie
3. Przycisk Home i Touch ID. Głośniki
4. Aparat. Bateria. Smart Cover. Podsumowanie