Recenzja smartfona Honor 5X

Działanie, oprogramowanie

I dochodzimy do punktu, który zawsze mocno dzieli osoby oceniające jedno urządzenie. W przypadku Honora 5X jest tak, że mniej wymagający twierdzą, że jest super i nie jest im potrzebny do szczęścia bardziej wydajny i szybki smartfon, z kolei bardziej wymagający powiedzą, że produktowi temu czasem zdarza się zwolnić, co uwidacznia się między innymi podczas przełączania się pomiędzy aplikacjami lub przy włączaniu gier. Znam wielu posiadaczy Honora 5X, którzy są z niego zadowoleni. Ja jednak dość systematycznie odczuwałam, że nie jest to telefon dla mnie, a zatem mniej cierpliwe osoby powinny spojrzeć w kierunku innego modelu, jak choćby Honor 7.

Za działanie Honora 5X odpowiada ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 615 (Cortex A53) 1,7GHz z Adreno 405 przy współpracy z 2GB pamięci operacyjnej RAM oraz Androida 5.1.1 Lollipop z EMUI 3.1. Pytaniem otwartym pozostaje kwestia daty wypuszczenia aktualizacji do Androida 6.0 Marshmallow.

Samo oprogramowanie, czyli EMUI 3.1, to dobrze już nam znana nakładka od Huawei. Jeśli czytaliście wcześniej jakąkolwiek recenzję sprzętu Honor lub Huawei, wiecie już na jej temat dosłownie wszystko, bo funkcje w większości się pokrywają. Najważniejsze z nich postaram się wymienić poniżej:

  • możliwość wybudzania ekranu podwójnym tapnięciem,
  • zmiana motywów,
  • brak app drawera można poniekąd obejść przez ukrywanie nieużywanych aplikacji – wystarczy na ekranie głównym odsunąć od siebie dwa palce i „schować” wybrane programy,
  • prosty tryb ekranu (większe ikony, bardziej intuicyjny interfejs),
  • trzy tryby oszczędzania energii (normalny, inteligentny i intensywny),
  • aplikacje chronione, czyli te, które mogą działać po wyłączeniu ekranu,
  • tryb nie przeszkadzać,
  • decydowanie, które aplikacje mogą działać przez dane mobilne, a które przez WiFi (lub i tak, i tak),
  • sterowanie ruchem: odwróć, by wyciszyć; potrząśnij, by zmienić układ; rysuj litery, by uruchomić przypisane do nich funkcje,
  • zmiana kolejności wyświetlania ikon w pasku nawigacyjnym,
  • układ jednoręczny i przesuwanie klawiatury,
  • przycisk wiszący.

Benchmarki:
AnTuTu: 35884
Quadrant: 26226
Geekbench 3:
single core: 698
multi core: 3021
3DMark:
Ice Storm: 9538
Ice Storm Extreme: 6161
Ice Storm Unlimited: 7772

Benchmarki nie są do końca odzwierciedleniem wydajności testowanych w nich urządzeń (nie można traktować ich jak wyrocznię), ale mimo wszystko mogą powiedzieć bardzo wiele na ten temat. Powyżej przytoczyłam wyniki uzyskane przez Honora 5X w najpopularniejszych testach syntetycznych. I choć są one dość przeciętne, to w grach telefon spisywał się sprawnie. Z powodzeniem udało się pograć w Real Racing 3, Dead Trigger 2 czy Asphalt: Airborne.

A skoro już gramy, to chcielibyśmy zapewne usłyszeć dialogi lub choćby soundtracki. Z racji tego, że głośnik (mono) umieszczony jest na dolnej krawędzi, podczas grania może się dość często zdarzać, że będziemy go po prostu zasłaniać i niechcący zagłuszać wydobywający się z niego dźwięk. Ten z kolei jest dobrej jakości, choć zdecydowanie bardziej do gustu przypadła mi jakość dźwięku na słuchawkach.

honor-5x-recenzja-tabletowo-fot-09

Czytnik linii papilarnych

Czytnik w Huawei P9 jest rewelacyjny. Czytnik w Honorze 7 jest bardzo dobry. Ale czytnik z Honora 5X zapamiętam nieco mniej miło, choć i tak pozytywnie. Wszystko dlatego, że o ile we wspomnianych dwóch modelach praktycznie nie miałam żadnych problemów z odblokowywaniem telefonu, a co za tym idzie – z rozpoznawaniem mojego odcisku palca, tak w 5X zdarzało się, że musiałam ponowić próbę odblokowania, co w przywołanych modelach praktycznie nie miało miejsca.

Rzeczą, o której warto pamiętać, jest to, że skaner linii papilarnych w Honorze 5X, podobnie jak we wszystkich smartfonach Huawei (i Honor) można wykorzystać szerzej niż tylko do weryfikowania użytkownika telefonu, blokowania dostępu do wybranych aplikacji i do sejfu (ukrytych treści multimedialnych). Można go również wykorzystać w nieco innych celach, a jego funkcje (bez konieczności wczytywania odcisku palca), są następujące: przytrzymanie palca na czytniku może powodować powrót do ekranu głównego (Home), migawka aparatu, odbieranie połączeń, zatrzymanie alarmu, z kolei przesunięcie palca po skanerze: ostatnio używane aplikacje oraz dostęp do panelu powiadomień.

Spis treści:

1. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Czytnik linii papilarnych
3. Porty, złącza, łączność. Aparat. Akumulator. Podsumowanie