CTG21 Nvidia
fot. Nvidia

Nvidia zrobiła wszystkich w konia! Konferencję poprowadził wygenerowany cyfrowo model

Ale heca! Nvidia zrobiła nas wszystkich w bambuko. Jeśli ktoś z Was miał okazję oglądać konferencję w ramach GTC (GPU Technology Conference) w kwietniu bieżącego roku i obserwował prezesa firmy – Jensena Huanga, musi mieć świadomość, że obserwował fikcję. Całość została stworzona komputerowo przy użyciu Omniverse.

Gry to nie wszystko

Zapewne większość osób kojarzy linię kart graficznych GeForce GTX i RTX, o których słyszy niemalże nieustannie z uwagi na pokonywanie kolejnych barier w dziedzinie grafiki w grach. Choć – jak pokazują ostatnie doświadczenia – moc tych układów może być także wykorzystywana w innych sferach.

Warto jednak mieć na uwadze fakt, że Nvidia produkuje także specjalnie zmodyfikowane układy z myślą o stacjach roboczych. Chwilę temu firma zaprezentowała model Nvidia RTX A2000, jedną z najbardziej kompaktowych, profesjonalnych kart graficznych ze zmniejszonym zapotrzebowaniem na prąd.

Nvidia pokazała moc!

W trakcie kwietniowej konferencji GTC Nvidia przygotowała prawie 2-godzinną konferencję na temat nowych dokonań w dziedzinie GPU. Prezentacja została poświęcona m.in. takim technologiom, jak Nvidia Grace, Omiverse czy DGX. Wszystko wydaje się zupełnie normalne. Prezes firmy, Jensen Huang, opowiada na temat nowych dokonań, a w międzyczasie na ekranie wyświetlane są klipy promocyjne i slajdy informujące o statystykach oraz parametrach poszczególnych technologii i urządzeń.

Konferencja Nivdii na CTG21

Nvidia przyznała się, że część materiału została przygotowana z wykorzystaniem autorskiej technologii. Zarówno postać prezesa, jak i tło, w jakim rozgrywała się nakręcona scena, okazują się być całkowicie wirtualne. Za pomocą NVIDIA Ominverse inżynierowie i projektanci firmy zdołali odtworzyć wierną kopię odgrywanej wcześniej scenerii. Jedne z kuchennych scen na konferencji, które możemy zobaczyć na wideo, są w pełni wirtualne (fragment zaczynający się w 1:02:29 na powyższym wideo). Każda pojedyncza klatka widoczna na filmie i każdy szczegół są efektem działania autorskiego narzędzia firmy.

Nvidia wykonała pełen skan twarzy i ciała prezesa celem stworzenia wiernie odwzorowanego modelu 3D. W kolejnym kroku, za sprawą działania wytrenowanej sztucznej inteligencji, udało się odtworzyć gesty i mimikę, aby wirtualny klon wiernie nawiązywał do oryginału. Trzeba przyznać, że udało się to w stu procentach, gdyż chyba nikt nie zorientował się, że to tak naprawdę animacja.

Kulisy konferencji CTG21 w wykonaniu Nvidii

Firma podkreśla, że to, co zobaczyliśmy, to dopiero ułamek możliwości narzędzia. Omniverse ma łączyć wszystko to, co dostępne w dziedzinie grafiki 3D i scalać twórców w procesie projektowania oraz testowania projektów w czasie rzeczywistym.