Recenzja Huawei Nova 3. To sprzęt, w którym prawie wszystko jest takie, jakie być powinno

Jakieś półtora roku temu testowałem pierwszą generację Huawei Nova. Był to smartfon, który strasznie spodobał mi się zarówno wizualnie, jak i pod względem funkcji i działania systemu. Tym bardziej optymistycznie byłem nastawiony na testy tegorocznej odsłony tej serii, czyli Huawei Nova 3. Wizualnie, owszem, przykuł moją uwagę (szczególnie dzięki niecodziennemu kolorowi obudowy). Ale czy poza tym smartfon spełnił moje oczekiwania? Jak mi się z niego korzystało na co dzień? Czy nowa Nova jest warta swojej ceny? Wszystkiego dowiecie się w tej recenzji.

Specyfikacja techniczna Huawei Nova 3:

  • ekran 6,3 cala, IPS TFT, 1080 x 2340 pikseli,
  • procesor Kirin 970 z Mali-G72,
  • 4 GB RAM,
  • 128 GB pamięci wewnętrznej,
  • slot na karty microSD (do 256GB),
  • dual SIM (hybrydowe),
  • WiFi 802.11 a/b/g/n,/ac
  • 4G LTE,
  • Bluetooth 4.2 LE,
  • GPS z A-GPS, GLONASS,
  • aparat główny 16 + 24 Mpix (f/1.8),
  • kamerka 24 + 2 Mpix (f/2.0),
  • czytnik linii papilarnych,
  • 3,5 mm jack audio,
  • port USB typu C,
  • akcelerometr, żyroskop,
  • system operacyjny Android 8.1 Oreo z EMUI 8.2,
  • akumulator o pojemności 3750 mAh,
  • wymiary: 157 x 73,7 x 7,3 mm,
  • waga: 166 gramów.

Cena w momencie publikacji: około 1999 złotych.

WIDEORECENZJA

OBUDOWA

Huawei Nova 3 jest solidnie wykonanym, atrakcyjnie wyglądającym smartfonem. Szczególnie w testowanej przeze mnie wersji kolorystycznej określanej jako purpurowa. W praktyce jest to mieniąca się pod różnymi kątami tafla szkła w barwach przechodzących od fioletu do niebieskiego. Wygląda to niezwykle efektownie i całość przypomina sławne „plecki” z Huawei P20 Pro w wersji twilight. Ramki wokół smartfona zostały świetnie dopasowane do tylnego panelu. Są one również w takich niebieskawo-fioletowych kolorach i wykonano je z błyszczącego metalu.

Huawei Nova 3 / fot. Kacper Żarski (Tabletowo.pl)

Niestety szkło na tyle strasznie „lubi się” z plamami, zabrudzeniami i odciskami palców, które są widoczne dosłownie po chwili korzystania z urządzenia. Na szczęście producent dodaje w opakowaniu ochronne etui, które nieco chroni tył przed brudem.

Etui na Huawei Nova 3 / fot. Kacper Żarski (Tabletowo.pl)

Na „pleckach” umieszczono podwójny aparat główny, który jest ustawiony pionowo na lekko odstającej od obudowy wstawce. Pod nią znalazła się dioda doświetlająca oraz informacje na temat zastosowanych matryc. Bliżej środka zamontowano lekko zagłębiony, niebieski, matowy skaner linii papilarnych, a od dołu jest jeszcze logo producenta oraz kilka symboli i znaków towarowych.

Na prawym boku zamontowano klawisze głośności oraz włącznik. Ten ostatni ma wygrawerowane delikatne poprzeczne pasy, które nie dość, że wyglądają interesująco, to jeszcze pozwalają łatwiej zlokalizować ten przycisk, ponieważ tekstura jest wyczuwalna pod palcem. Na przeciwległej krawędzi umieszczono tackę, na której znalazło się miejsce na dwie karty nanoSIM. Jedną z nich możemy zamienić na kartę microSD, co oznacza, że do czynienia mamy z hybrydowym slotem dual SIM.

Huawei Nova 3 / fot. Kacper Żarski (Tabletowo.pl)

Od dołu znajdziemy złącze USB typu C, gniazdo słuchawkowe, głośnik multimedialny oraz mikrofon. Drugi mikrofon jest jeszcze zamontowany na górnej krawędzi.

Jeśli chodzi o działanie głośnika to jest całkiem nieźle, chociaż trzeba pamiętać, że jest to głośnik mono, więc nie uzyskamy jakiejś nadmiernej głębi dźwięku. Mimo wszystko muzyka jest jednak całkiem głośna, wyraźna i pozbawiona szumów i zakłóceń, tak więc do zwykłego odtwarzania dźwięków powinno to w zupełności wystarczyć.

Na froncie pierwsze skrzypce gra duży wyświetlacz, który ma przekątną 6,3 cala. Jest on wykonany w technologii IPS, ma rozdzielczość 1080 x 2340 pikseli, co przekłada się na zagęszczenie na poziomie 409 punktów na cal i proporcje 19,5:9. Ekran zajmuje około 84,2% całego frontowego panelu, co oznacza, że umieszczone wokół niego ramki nie są zbyt szerokie.

Nie zabrakło jednak „hitu tego lata”, czyli charakterystycznego notcha. On z kolei jest już bardzo szeroki, ale, na szczęście, został bardzo dobrze wykorzystany. Umieszczono tu bowiem dwie kamerki, szereg czujników, głośnik multimedialny oraz sporą diodę powiadomień. Pod ekranem nie umieszczono już żadnych dodatków.

Huawei Nova 3 / fot. Kacper Żarski (Tabletowo.pl)

Jeszcze kilka słów o wyświetlaczu. Pozwala on na komfortową pracę w różnych warunkach oświetleniowych dzięki sporej jasności maksymalnej przy jednoczesnej zaskakująco niskiej minimalnej wartości. Na pochwałę zasługują też kolory, które są żywe, nasycone i chętnie się na nie patrzy. Może jedynie oprócz czerni i bieli, które są trochę przekłamane. Nie mam też żadnych większych zastrzeżeń do kątów widzenia – są jak najbardziej OK.

Spis treści:

1. Wzornictwo, jakość wykonania. Głośnik. Wyświetlacz
2. Działanie. Oprogramowanie. Skaner linii papilarnych
3. Aparat. Bateria. Podsumowanie