Lenovo się cieszy, ponieważ zapotrzebowanie na smartfony – zwłaszcza z serii Moto – stale rośnie

Akurat mamy taki okres, że wszystkie firmy dzielą się z nami swoimi wynikami finansowymi za trzeci kwartał 2017 roku kalendarzowego (nie zawsze pokrywa się on z fiskalnym danego przedsiębiorstwa, a właściwie to rzadziej niż częściej). Nie wszyscy mają powody do radości, ale nie Lenovo – dział mobilny marki od początku lipca do końca września 2017 roku poradził sobie nad wyraz dobrze.

Jak podaje producent, w trzecim kwartale 2017 roku kalendarzowego odnotowano wzrost obrotów o 19% względem drugiego kwartału 2017 roku. Wzrost rok do roku też, aczkolwiek Lenovo już nie zdradziło, w jakiej wysokości. Największa w tym zasługa stale rosnącej sprzedaży smartfonów z serii Moto. Firma chwali się, że dobra passa trwa już trzeci kwartał z rzędu, tzn. od początku tego roku.

Lenovo zauważa stale rosnące – rok do roku; i to znacznie – zapotrzebowanie na modele z rodziny Moto GMoto E. Popyt na urządzenia z linii Moto Z zwiększył się natomiast w porównaniu z drugim kwartałem 2017 roku kalendarzowego o 18%. Współczynnik sprzedaży powiązanych akcesoriów Moto Mods wzrósł w okresie od lipca do września 2017 roku do 37%, podczas gdy w Q2 2017 był on na poziomie 30%.

Ogólnie, w ujęciu globalnym, w trzecim kwartale 2017 roku kalendarzowego Lenovo dostarczyło na rynek 15,3 miliona smartfonów, czyli 10% więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej i aż o 37% więcej niż w drugim kwartale 2017 roku kalendarzowego. Największy wzrost dostaw odnotowano w Europie Zachodniej (+71%), Ameryce Łacińskiej (+69%; tam bardzo lubią markę Motorola) i Ameryce Północnej (+67%). Firma dużo uwagi skupia też na Indiach – w tamtym kraju wzrost wyniósł 14% rok do roku i 83% względem Q2 2017.

*Na zdjęciu tytułowym Motorola Moto Z2 Play (pod linkiem znajdziecie jej recenzję)

Źródło: informacja prasowa