Cóż, czyli Yoga Book w wersji z Chrome OS raczej się nie pojawi

Yoga Book od Lenovo to jedno z najciekawszych urządzeń zeszłego roku. Tablet miał formę laptopa 2 w 1, ale panel dolny mógł przełączać się między dotykową klawiaturą a rysikiem. Pojawiły się różne wersje urządzenia, z systemem Windows i Androidem. Wyczekiwaliśmy premiery Yoga Book z systemem Chrome OS, ale na chyba nie ma już co robić sobie na nią nadziei…

W grudniu zeszłego roku prezes Lenovo stwierdził, że w 2017 roku ujrzymy Yoga Book w wersji z systemem Chrome OS. Niestety, niedawne informacje, do których dotarli koledzy z Chrome Unboxed wskazują, że taki model chromebooka nie ujrzy światła dziennego.

Przeciek pochodzi wewnętrznej korespondencji programistów, tworzących poprawki dla dotykowej klawiatury Yoga Book. Już wcześniej redakcja Chrome Unboxed odkryła, że nazwą kodową dla Yoga Book w edycji z Chrome OS jest „Pbody”. Dlatego straszne wydało się stwierdzenie jednego z programistów:

To działa na moim Pbody. Wiem, że Pbody jest martwy, ale i tak musimy wydać tę poprawkę dla modułu touch_keyboard, żeby nie rozwiązywać tego problemu za każdym razem, kiedy będziemy używać touch_keyboard.

Jeśli nazwa kodowa „Pbody” rzeczywiście odnosi się do Yogi Book z Chrome OS, to najwyraźniej plan wprowadzenia takiego modelu na rynek został wyrzucony do kosza. Nietrudno sobie wyobrazić dlaczego – ludzie nie rzucili się masowo na Yoga Booki, choć były to prawdziwie innowacyjne sprzęty. Dla wielu największym problemem była klawiatura, na której dotykowość trudno było się przestawić, przez co nie zapewniała takiej produktywności, jak jej fizyczne odpowiedniki.

źródło: ChromeUnboxed przez AndroidPolice