Xiaomi, Oppo i Vivo łączą siły, by przyspieszyć wymianę plików między smartfonami

Apple ma swoje AirDrop, które umożliwia szybkie dzielenie się plikami między urządzeniami tego producenta. Natomiast użytkownicy smartfonów z Androidem nie mogą doczekać się systemowej aplikacji, która potrafiłaby to samo, co rozwiązanie od Apple. Co prawda Google szykuje już Fast Share, ale chińscy producenci raczej nie będą dłużej czekać. Xiaomi, Oppo i Vivo podejmują współpracę.

Sojusz trzech gigantów dalekowschodniej elektroniki zaowocuje stworzeniem nowego protokołu przesyłania plików P2P. To o tyle interesujące, że Oppo powiązane jest z OnePlusem, który ma własny pomysł na szybki przesył plików, o nazwie FileDash. Niezależnie od tego, Oppo będzie jednak współpracować z Xiaomi i Vivo, by wykorzystać potencjał Bluetooth LE do ustanawiania połączeń, a następnie dzielenia się plikami z szybkością 20 MB/s przez Wi-Fi. Plusem takiego systemu jest to, że wcale nie trzeba będzie mieć telefonu tego samego producenta, co osoba, której chcielibyśmy przerzucić pliki.

To dobra wiadomość przede wszystkim dla użytkowników smartfonów w Chinach. Tam dostępność usług Google jest ograniczona, więc nawet jeśli Fast Share trafi do nowego Androida, to może nie działać w Państwie Środka. Trzej producenci, łącząc siły, będą jednak w stanie umożliwić łatwą wymianę plików milionom rodzimych użytkowników telefonów.

Vivo, Xiaomi i Oppo nie mają powodów, żeby odwlekać premierę tej funkcji. Dlatego poinformowano, że będzie ona dostępna już pod koniec września. Nie wiadomo na razie, jakie telefony będą z nią kompatybilne. Nie ma też słowa o tym, czy AirDrop w chińskiej wersji będzie ograniczony tylko do rynków dalekowschodnich, czy też będzie można z niego skorzystać także w innych miejscach.

Fast Share, czyli „Apple AirDrop” w smartfonach z Androidem

źródło: Weibo przez 9to5google