Xiaomi Mi 9T Pro w Europie już 20 sierpnia. Polska pewnie jeszcze trochę poczeka

Xiaomi Mi 9T Pro jest jednym z najbardziej wyczekiwanych smartfonów ostatnich tygodni. Producent potwierdził, że premiera urządzenia na Starym Kontynencie odbędzie się w najbliższą środę, co zapewne cieszy przyszłych właścicieli tego modelu.

Na facebookowym profilu Xiaomi Netherland pojawiło się zdjęcie z opisem zdradzającym termin zaprezentowania Xiaomi Mi 9T Pro. Dla wielu krajów, w tym Belgii, Holandii i Luksemburga, 20 sierpnia będzie datą wiążącą. Później smartfon powinien trafić także na inne ryki europejskie. W Polsce jego nadejście jest planowane na początek września.

Wielu jest świadomych, że Mi 9T Pro to tak naprawdę Redmi K20 Pro ze zmienioną nazwą. W związku z tym wiadomo, czego możemy od niego oczekiwać. Dostaniemy 6,39-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości Full HD+ (2340 x 1080 pikseli) i proporcjach 19,5:9. Jedną z fajniejszych rzeczy jest czytnik linii papilarnych wmontowany w wyświetlacz.

Redmi K20 Pro

Sercem smartfona będzie procesor Qualcomm Snapdragon 855, który w połączeniu z grafiką Adreno 640 powinien zapewnić jedne z najlepszych doświadczeń w użytkowaniu smartfona w ogóle. Sprzęt ma być dostępny w Europie w dwóch wersjach: z 64 GB oraz 128 GB pamięci wewnętrznej – obie z 6 GB RAM. Temperatur będzie pilnował 8-warstwowy grafitowy układ chłodzenia.

smartfon Xiaomi Mi 9T Pro
Xiaomi Mi 9T Pro

Interesujące mogą być funkcje fotograficzne. Potrójny aparat główny (48 Mpix + 13 Mpix + 8 Mpix), gdzie drugi obiektyw jest szerokokątny, a trzeci pełni funkcję teleobiektywu, powinien zadowalać nawet bardziej wymagających użytkowników. Całość zasili bateria 4000 mAh, ładowana adapterem 27W.

Europejskie ceny są znane już od jakiegoś czasu:

  • 429 euro za wersję 6 GB/64 GB
  • 479 euro za wersję 6 GB/128 GB

Czekamy na info dotyczące cen w Polsce. Może być ciekawie, bo Xiaomi naprawdę dobrze radzi sobie na europejskim rynku, mocno konkurując z Huawei.

Samsung i Xiaomi ze świetnymi wynikami w Europie. Natomiast Huawei zaliczył gorszy kwartał

dzięki Phone Radar