Wymiana ekranu w składanym Samsungu Galaxy Fold będzie tańsza niż w iPhone X

Czy 150 dolarów to dużo? „Zależy, za co” – odpowiecie. Za operację wymiany uszkodzonego wyświetlacza w składanym smartfonie Samsung Galaxy Fold. W porównaniu do jego ceny, 1980 dolarów, to chyba niewiele?

Przyzwyczailiśmy się do tego, że chcąc naprawić smartfon ze stłuczonym szkłem na wyświetlaczu lub taki, którego ekran w ogóle nie uruchamia się po upadku, trzeba wysupłać z portfela pokaźną sumkę pieniędzy. Gdy użytkujemy tani smartfon, do tego starszy, taka naprawa może być nieopłacalna, bo jej koszty mogą przewyższyć jego wartość.

Profesjonalne serwisy Apple potrafią skasować około 1000 zł za wymianę przedniej szybki w iPhonie X, zaś wymiana wyświetlacza to dodatkowe 300 zł, co zabiera w sumie z kieszeni jakieś 1300 zł (w USA – 279 dolarów). A jak wyglądać będzie ta sprawa w Galaxy Foldzie?

Wymiana składanego ekranu za 150 dolarów

Cóż, tam szybki nie wymienimy – przynajmniej z przodu, bo po prostu jej tam nie ma. Elastyczne tworzywo po uszkodzeniu lub zużyciu wraz z usługą wymiany ma wynosić 149,99 dolara. To nadal – po prostym przeliczeniu – około 600 zł, ale w porównaniu do ceny samego urządzenia oraz faktu, ze jest ono wyjątkowym sprzętem na rynku, to nie jakoś horrendalnie dużo.

Taki cennik będzie obowiązywał, jeśli klient zdecyduje się na zakup składanego Samsunga do końca tego roku. Za kilka dni będzie to możliwe w USA – w Korei Południowej można było zamawiać go już od jego „drugiej premiery”.

Samsung Galaxy Fold fot. Tabletowo.pl

Niższa cena wymiany wyświetlacza nie wzięła się znikąd

Samsung przyznaje, że Galaxy Fold, a zwłaszcza jego ekran i mechanizm składania, wymagają uwagi ze strony użytkownika. Niedawno producent ten opublikował nawet swego rodzaju „instrukcję” do tego urządzenia, mając w pamięci problemy, jakie pojawiły się z pierwszymi sztukami recenzenckimi. W formie filmu tłumaczy się przyszłym nabywcom, by nie naciskali zbyt mocno na wyświetlacz, unikali wystawiania Galaxy Folda na działanie pyłu i wody oraz nie trzymali go w kieszeni razem z kluczami czy kartami magnetycznymi.

„To super smartfon, ale go nie rozwalcie” – zdaje się mówić reklama Samsung Galaxy Fold

W takich okolicznościach, i przy naprawdę wysokiej cenie startowej urządzenia, trochę głupio byłoby „karać” finansowo nabywców Galaxy Folda wysokimi cenami za wymianę wyświetlacza, którego specyfiką jest niższa trwałość. Chociaż tutaj Samsung wykazał się jakimś rozeznaniem.

 

źródło: The Verge przez 9to5goole