Niektórzy właściciele Tesli zostali uwięzieni w swoich autach z powodu awarii aplikacji

Internet rzeczy jest super, dopóki nie zacznie sprawiać problemów. Niektórzy posiadacze elektrycznych Tesli przekonali się dziś o tym na własnej skórze, kiedy byli zmuszeni pozostać w swoich samochodach podczas awarii aplikacji zarządzającej autem.

Niektórzy użytkownicy Tesli w Stanach Zjednoczonych, uwięzieni w swoich samochodach, zaczęli informować o problemie na Twitterze, kiedy okazało się, że kontakt z pomocą techniczną Tesli jest utrudniony. Według serwisu DownDetector (który przydał się do poglądowego określenia wielkości dzisiejszej awarii T-Mobile), pierwsze sygnały o problemach pojawiły się o 2-3 nad ranem czasu miejscowego.

https://twitter.com/melissachanhk/status/1168674782864297985

Chociaż aplikacja Tesli może przydać się do otworzenia samochodu, nadal można użyć w tym celu karty-klucza. Da się to zrobić również z poziomu aplikacji będąc offline. W czym więc problem? Ci właściciele Tesli, którzy nie mieli w zwyczaju nosić przy sobie karty, „przyłapani” przez awarię, gdy byli wylogowani z aplikacji, stracili szansę na odblokowanie auta. Jeśli dodatkowo przebywali wtedy w środku, to nie mieli możliwości otworzenia drzwi. Pech.

Awaria, związana zapewne z okresową aktualizacją na serwerach Tesli, nie trwała zbyt długo, ale niektórzy użytkownicy elektrycznych wozów musieli poczekać aż 3,5 godziny zanim aplikacja producenta znów zaczęła działać. Inni – noszący przy sobie kartę-klucz, poradzili sobie z problemem „po staremu”. Tesla nie odpowiedziała na prośby skomentowania sprawy.

W ubiegłym roku miał miejsce podobny incydent, kiedy podczas jednej z przerw konserwacyjnych, niektórzy użytkownicy Tesli stracili na jakiś czas możliwość otworzenia samochodu z poziomu aplikacji. Tego typu sytuacje mogą wydawać się normalne – wszak awarie mogą przydarzyć się wszędzie i zawsze, ale spróbuj to wytłumaczyć człowiekowi, który utknął w swoim samochodzie na nie-wiadomo-jak-długo.

Tesla zaoferuje swoim klientom nielimitowane, darmowe ładowanie

źródło: The Next Web