Według prognoz Gartnera, po raz pierwszy w tym stuleciu klienci kupią łącznie więcej iPhone’ów, iPadów i Maców niż wszystkich urządzeń z Windowsem. Nie będzie to jednak jednorazowy przypadek – trend ten nie tylko się utrzyma, ale nawet pogłębi w kolejnych latach.
W 2016 roku, z 2,3 miliarda wszystkich, sprzedanych urządzeń, około 260 milionów pracowało pod kontrolą systemu operacyjnego Windows (11,2%). Z kolei tych, z iOS i macOS kupiono w tym okresie około 248 milionów. Co ciekawe, było to o około 10% mniej niż w roku 2015 – główną przyczyną jest słaba sprzedaż iPhone’ów.
Jednak zdaniem Gartnera, trend ten odwróci się już w tym roku i Apple zacznie notować wzrosty, zaś Windows – dotknie stagnacja. Koncern z Cupertino w 2017 roku – według prognoz – sprzedać ma 268 milionów urządzeń z iOS lub macOS, natomiast w 2018 roku 276 milionów, a w 2019 roku już 285 milionów.
Dla porównania, w analogicznych okresach klienci kupią – odpowiednio – 252 miliony (2017), 253 miliony (2018) i 257 milionów (2019) urządzeń z Windowsem. Z tego wynika, że różnica względem Apple (na korzyść koncernu z Cupertino) wyniesie w ww. latach – odpowiednio – 14, 23 i 28 milionów.
Główną przyczyną takiego stanu rzeczy ma być ciągle malejąca sprzedaż PeCetów i im podobnych (w tym hybryd, chociaż one same cieszą się coraz większą popularnością). W 2012 roku klienci kupili bowiem ponad 350 milionów komputerów, a w 2016 prawie 100 milionów mniej. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że Microsoft całkowicie wycofał się z rynku smartfonów (choć ekonomicznie była to jak najbardziej uzasadniona decyzja).
Źródło: Computerworld przez MSPoweruser
