Vernee Apollo X

Vernee Apollo X miał w ogóle nie powstać. Ale chcieli go użytkownicy

Każdy producent ma ustalony plan, którego się trzyma i który sukcesywnie realizuje. Czasami jednak pojawiają się okoliczności, zmuszające do zejścia z ustalonego kursu i zajęcia się czymś, czego wcześniej nie przewidziano. Tak dokładnie było w przypadku Vernee Apollo X.

Vernee od początku swojego istnienia stara się utrzymywać stały kontakt z użytkownikami. Dzięki temu m.in. wie, czego wymagają oni od sprzętu: dobrej specyfikacji, aparatu i ciekawego designu, a do tego wystarczającej ilości pamięci operacyjnej i wewnętrznej oraz długiego czasu pracy na pojedynczym ładowaniu. I oczywiście najlepiej, żeby taki sprzęt nie był drogi.

Vernee wzięło sobie do serca te oczekiwania i postanowiło dodać do swojej oferty kolejny model, Apollo X. Smartfon zostanie wyposażony m.in. w 5,5-calowy wyświetlacz IGZO od Sharpa, dziesięciordzeniowy procesor MediaTek Helio X20 z układem graficznym Mali-T880 MP4, 4GB RAM oraz 64GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD o maksymalnej pojemności 128GB.

Apollo X dostanie też 13 Mpix aparat główny (Sony IMX258), czytnik linii papilarnych, Dual SIM oraz akumulator o pojemności 3500 mAh z ładowaniem 9V 2A 18W. Model ten, jako pierwszy w ofercie Vernee, pracować będzie pod kontrolą autorskiego systemu operacyjnego (choć de facto jest to nakładka) Vernee OS, bazującego na Androidzie 6.0 Marshmallow. Aktualizacja do Androida 7.0 Nougat zostanie udostępniona wkrótce po rynkowej premierze.

Według zapewnień Vernee, Apollo X ma kosztować mniej niż 220 dolarów (~900 złotych).

Źródło: GizmoChina