Często pojawiają się skrajne opinie na temat tabletów internetowych. Jedni twierdzą, że jest to sprzęt zupełnie niepotrzebny, inni zaś – że bardzo pomaga w codziennym życiu – co więcej, niektórym zastępuje czasem także komputer stacjonarny czy laptopa. Czym więc jest tablet? Do czego można go wykorzystać? Czy używanie tabletu jest jednoznaczne z porzuceniem innego sprzętu elektronicznego?
Firma Nielsen przygotowała ciekawy raport dotyczący sposobu życia posiadaczy tabletów w Stanach Zjednoczonych. Co prawda życie w USA różni się trochę od tego w Polsce – zwłaszcza porównując zarobki i cenę elektroniki, ale warto się przyjrzeć wynikom badania, które – choć zostało przeprowadzone w USA – są uniwersalne.
Co do tego, że pojawienie się iPada pierwszej generacji w sklepach ponad rok temu było swego rodzaju rewolucją, nie można mieć żadnych wątpliwości (recenzja iPada 2). Producenci elektroniki patrząc na sukces Apple postanowili podążyć za „modą na tablety”, jak to niektórzy nazywają i zgarnąć kawałek tabletowego tortu dla siebie. Konsumentom bardzo się to spodobało (nam też – inaczej nie było by Tabletowo.pl!). Co więcej, pociągnęło za sobą szereg zmian w sposobie korzystania z elektroniki i w tym, jakiego sprzętu w ogóle używamy.
Posiadacze tabletów zostali zapytani o wpływ kupna nowego tabletu na korzystanie z innych urządzeń. I tak, aż 32% z nich korzysta z komputera stacjonarnego rzadziej niż wcześniej, a 3% w ogóle przestało używać peceta. Podobnie w przypadku laptopów – 30% rzadziej ich używa, natomiast 2% – w ogóle. Jeśli chodzi o netbooki – z nich rzadziej korzysta 23% osób, a w ogóle przestało 5%. Reszta ciekawych danych poniżej:
Idąc za ciosem – jakie są przyczyny korzystania z tabletu zamiast PC? Można się było spodziewać, że spora część osób używa ich w celach, do których wcześniej używali laptopa lub komputera stacjonarnego. W rzeczywistości jest to aż 77%.
Badani najczęściej byli posiadaczami iPadów, czemu nie ma się co dziwić… Przedstawia to poniższa grafika:
Powyższy raport doskonale pokazuje, że tablety internetowe zaczynają wypierać inny sprzęt elektroniczny – w szczególności laptopy, pecety czy czytniki książek elektronicznych, a nawet konsole do gier! Czy w dalszym ciągu można więc mówić na temat „mody na tablety”, która prędzej czy później przeminie? A może jednak powinniśmy się przyzwyczaić do myśli, że tablety będą obecne w naszym życiu, dzięki czemu staniemy się jeszcze bardziej mobilni i w jakimś stopniu bardziej niezależni niż wcześniej? A może faktycznie przyjdzie era post-PC (o której Jarek napisał felieton)? Biorąc pod uwagę, że ostatnie wyniki sprzedaży mówią o coraz mniejszym zainteresowaniu pecetami (spadek sprzedaży o 3,2% – wg IDC), to może coś w tym jest? Zapraszam do dyskusji.
