Złe wieści dla wszystkich, którzy zamierzali niebawem wejść w posiadanie jednego z zaprezentowanych podczas CES 2011 tabletów Asusa pracujących pod kontrolą Androida, dotarły od producenta. Wszystko wskazuje na to, że wszystkie trzy modele: Eee Pad Slider, Eee Pad Transformer oraz Eee Pad MeMo pojawią się w sprzedaży z opóźnieniem – zamiast w drugim kwartale 2011 roku, to w trzecim.
Ale o ile to jesteśmy w stanie w miarę spokojnie przyjąć do wiadomości, bo to Asus najwięcej traci, nie my, tak zupełnie inaczej jest z kolejną informacją. John Swatton, Marketing Manager firmy Asus na Wyspach, powiedział, że najprawdopodobniej wszystkie trzy tablety będą pracować pod kontrolą Androida 2.3 Gingerbread, a nie 3.0 Honeycomb.
Jak zaznaczył Swatton, informowanie podczas CES 2011, że tablety firmy będą działać w oparciu o Androida Honeycomb było zwykłym błędem. Cóż, jakoś trudno w to uwierzyć… Możliwe, że Asus chciał tym zwrócić uwagę na swoje produkty, bo przecież kto w dobie Honeycomb interesowałby się tabletami ze starszą wersją systemu? Jakkolwiek nie było, Asus leci sobie w kulki. A tak ładnie się zapowiadało…
Aktualizacja (13.01):
Portal Techinstyle.tv skontaktował się z Product Manager firmy Asus, który wyjaśnił powyższe informacje. Okazuje się, że tablety producenta wcale nie będą opóźnione. Jeśli więc wszystko pójdzie zgodnie z planem, pojawią się w sprzedaży w drugim kwartale roku i będą pracowały pod kontrolą Honeycomb. Cóż… Pozostaje czekać na rynkową premierę urządzeń by przekonać się czy faktycznie tak właśnie będzie.
