Japończycy uczynili z polityki aktualizacji swój znak rozpoznawczy. I nie, nie mówimy tu o tym, że idzie im ona tak beznadziejnie. Jest wręcz przeciwnie. Sony jest w czołówce i – jak pokazują ostatnie wydarzenia – firma nie zamierza zwalniać tempa. Lutowe łatki bezpieczeństwa dotarły właśnie tam, gdzie mało kto by się ich spodziewał.
Aby dobrze wejść w klimat tego newsa musimy cofnąć się w czasie o dwa lata, do pierwszego kwartału 2017 roku. Świat nie słyszał jeszcze o modzie na notcha, poczwórny aparat główny był co najwyżej w planach, w wewnętrznych dokumentach firm, a ekran w formacie 16:9 wcale nie był czymś archaicznym, w przeciwieństwie do czasów obecnych. Właśnie w takich okolicznościach debiutowała Xperia XA1, która na pokładzie miała Androida 7 Nougat, który wtenczas uchodził za oprogramowanie całkiem nowe i świeże.
Sony znów aktualizuje ex-flagowce jako jedna z pierwszych firm na rynku
Właśnie ten telefon jest bohaterem dzisiejszego wpisu. Dość niespodziewanie nawet dla osób związanych z Sony, firma właśnie rozpoczęła dystrybucję lutowych łatek zabezpieczeń dla tej rodziny smartfonów. Japończycy nie pominęli XA1 Ultra ani urządzenia z dopiskiem Plus w nazwie. Z dziennikarskiego obowiązku wypada też odnotować, że nowsze Xperie dostały te łatki oprogramowania już jakiś czas temu, a ich właściciele spokojnie mogą czekać już na uaktualnienia z marca.
Nowy soft został oznaczony jako 48.1.A.2.101 i datowany jest na 5 lutego. Dla posiadaczy smartfonów z linii XA1 ta aktualizacja może być uznana za dość ważną, bowiem ostatnie łatki pojawiły się jeszcze w 2018 roku. Jak wiadomo, od tego czasu wykryto parę zagrożeń, dlatego też świetnie, że Sony pomyślało o grupie odbiorców tych smartfonów. W chwili obecnej potwierdzone regiony dystrybucji to m.in. Niemcy i Turcja, jednak nie będę zdziwiony, jeśli posiadacze Xperii XA1 dają znać w tym wpisie, że już otrzymali aktualizację.
Cieszy, że Japończycy nie zapominają nawet o tak zaawansowanych wiekowo średniakach, które – na dobrą sprawę – są już zbyt wiekowe, aby można było spotkać je na półkach w wielu sieciach sklepów. Brawo, Sony. Po raz kolejny robicie to dobrze.
źródło: XperiaSite, opr. własne
