wear os

Xiaomi pracuje nad smartwatchem z Wear OS. To musi się udać!

Xiaomi produkuje niemal wszystko. Okazuje się, że producent może wkrótce rozszerzyć swoją ofertę o smartwatch z Wear OS, na który z pewnością czeka wiele osób. Żaden dotychczas wypuszczony przez niego inteligentny zegarek czy opaska fitness nie oferuje bowiem wsparcia dla płatności zbliżeniowych Google Pay, a to właśnie ten element jest brakującym ogniwem w wearables tej marki.

Klienci w Polsce mają bardzo ograniczony wybór, jeśli szukają smartwatcha z obsługą płatności mobilnych Google Pay. W sklepach urządzeń z Wear OS jest bowiem jak na lekarstwo. W tej niezbyt korzystnej dla konsumentów sytuacji najczęściej pozostaje kupno inteligentnego zegarka bądź opaski wspierającej alternatywny system płatności, na przykład Fitbit Pay czy Garmin Pay.

Szkopuł w tym, że obecnie niewiele banków zapewnia ich obsługę – Google Pay jest zdecydowanie bardziej dostępne. O Apple Pay nie wspominam, bowiem posiadacze Apple Watcha muszą mieć jednocześnie iPhone’a, gdyż smartwatch Apple wciąż nie jest samodzielnym urządzeniem, nawet jeśli producent sukcesywnie uniezależnia go od swojego smartfona (do pełnej autonomiczności jednak daleka droga, o ile w ogóle koncern z Cupertino ma to w planach).

Smartwatch Xiaomi z Wear OS

Pomimo że piętą achillesową inteligentnych zegarków z Wear OS jest wyjątkowo krótki czas pracy na pojedynczym ładowaniu (zob. recenzja Fossil Sport), to jako jedyne oferują one obsługę płatności mobilnych Google Pay. Użytkownicy, którzy chcieliby płacić smartwatchem za zakupy, nie byliby na nie skazani, gdyby Samsung wprowadził do Polski Samsung Pay, ale się na to nie zanosi. Wybór w większości przypadków jest więc tylko jeden.

Jak wynika z odkryć serwisów 9to5Google i xda-developers, Xiaomi może przygotowywać smartwatch z Wear OS. Opracowywany smartzegarek nazywa się Mi Watch i miałby współpracować z zupełnie nową aplikacją Mi Wear. To trochę zaskakujące posunięcie, bowiem firma ma już programy Mi Fit i Mi Health, ale być może służyłaby ona wyłącznie do konfiguracji urządzenia, a dane zdrowotne dalej zbierane by były w już dostępnych apkach.

Nadal nie ma jednak pewności, że prace nad Xiaomi Mi Watch zakończą się powodzeniem – producent w każdej chwili może porzucić ten projekt. Trzymam kciuki, żeby tego nie zrobił, bowiem prawdopodobnie byłbym jedną z pierwszych osób, która kupiłaby jego smartwatch z Wear OS, gdyż w moich wearables bardzo brakuje mi obsługi płatności zbliżeniowych Google Pay.

Źródło: 9to5Google, xda-developers