Fiński producent zajmujący się produkcją zegarków wielofunkcyjnych – Suunto – musi liczyć się ze sporą konkurencją. W Europie najpopularniejszym producentem tego typu sprzętów wydaje się być amerykańska firma Garmin. Jest też całkiem popularny wśród biegaczy w naszym kraju Polar. Na liście FCC pojawiła się nowa propozycja od Suunto. To Suunto 9 Peak. Czy ten smartwatch pozwoli marce zdobyć większą popularność?
Suunto wskrzesza serię 9
Suunto swego czasu zaliczyło krótki romans z systemem Wear OS. Mimo że zegarki wyposażone w system od Google nigdy nie grzeszyły przesadną popularnością, to wiele osób po sprawdzeniu modelu Suunto 7 uważało to za udany eksperyment. Bardzo rozbudowane funkcje sportowe, dokładny GPS i niezły (jak na ten system) czas pracy na baterii sprawiły, że sporo użytkowników doceniło smartwatch tej marki.
Nim to jednak miało miejsce, to w 2018 roku na rynku zadebiutował model Suunto 9, który chwilę później wzbogacił się o specjalną wersję Baro. Jak sama nazwa wskazuje, sprzęt ten zyskał na pokładzie barometr do pomiaru wysokości. Minęło sporo czasu od momentu, kiedy seria 9 wzbogaciła się o nowego przedstawiciela. Teraz, za sprawą listy Federalnej Komunikacji Łączności (FCC), poznaliśmy nowy smartwatch od fińskiego producenta – Suunto 9 Peak.
Na pierwszy rzut oka bardzo ciężko znaleźć różnice w wyglądzie, które mogłyby pomóc odróżnić nowy model Suunto 9 Peak od wydanego w 2019 roku modelu Baro. Ta sama wielkość ramki i identyczny układ przycisków w tym nie pomagają. Jedyną, widoczną różnicą jest inny rodzaj paska, który tym razem został wykonany z materiału bardziej przypominającego nylon aniżeli silikon – tak, jak miało to miejsce w podstawowym modelu i w edycji Baro.
Specyfikacja Suunto 9 Peak
Przechodząc do częściowo ujawnionej przez FCC specyfikacji urządzenia, tutaj też nie obserwujemy zbyt wielu różnic w stosunku do modelu z 2019 roku. Na pokładzie Suunto 9 Peak także ma znaleźć się barometr współpracujący z wbudowaną aplikacją pogody. Tarczę zegarka ma pokryć szkło szafirowe, a więc będzie dużo bardziej odporne na potencjalne zarysowania. Smartwatch zostanie też wyposażony w samodzielny moduł GPS, a do tego będzie w stanie śledzić ponad 80 różnych aktywności sportowych, w tym takie, które wymagają kontaktu z wodą, gdyż producent ma zagwarantować wodoszczelność do 100 m głębokości.
Ostatni smartwatch firmy Suunto z dopiskiem „Peak” to model Ambit 3 Peak, który debiutował w 2014 roku. To, co charakteryzowało ten konkretny model, to monochromatyczny wyświetlacz, który przekładał się na wydłużenie pracy urządzenia na jednym ładowaniu. Patrząc jednak na zdjęcie, które zostało udostępnione przez FCC, tym razem producent sięgnie raczej po kolorowy ekran.
Czym więc, oprócz innego materiału paska, będzie odróżniał się model Suunto 9 Peak od wydanej dwa lata temu wersji Baro? Tego powinniśmy dowiedzieć się już niedługo. Co prawda nie jest znana nawet przybliżona data premiery Suunto 9 Peak, jednakże biorąc pod uwagę wpis na listę FCC, szczegóły powinniśmy poznać niedługo.
