Samsung Galaxy Watch 5 Pro (fot. Tabletowo.pl)

Wariactwo. Ktoś odpalił emulator PSP na Galaxy Watch 5

Smartwatche to urządzenia, które kojarzą się głównie z monitorowaniem aktywności fizycznej, odbieraniem powiadomień czy sterowaniem multimediami. Jednak jeden z internautów udowodnił, że Galaxy Watch 5 potrafi znacznie więcej – zainstalował na nim emulator PSP i uruchomił gry.

Jak przerobić smartwatch na konsolę?

Użytkownik Reddita o nicku ZenonDesingk postanowił sprawdzić, czy możliwe jest uruchomienie gier znanych z konsol na Samsung Galaxy Watch 5. Jak sam przyznał, oryginalnie dostępne na zegarku gry nie były zbyt interesujące, dlatego postanowił poszukać sposobu na zwiększenie jego możliwości.

Po nieudanych próbach instalacji plików APK przez wbudowaną przeglądarkę czy Bluetooth, użytkownik wpadł na pomysł wykorzystania narzędzia Bugjaeger, które działa jako Android Debug Bridge (ADB), pozwalając na manipulowanie oprogramowaniem. Po połączeniu zegarka i smartfona przez Wi-Fi oraz włączeniu trybu programistycznego udało się zainstalować emulator PSP bezpośrednio na urządzeniu.

Pierwszym sukcesem było uruchomienie GTA: Vice City, ale na tym eksperymenty się nie skończyły. Internauta postanowił sprawdzić również inne tytuły, takie jak God of War, Need for Speed: Most Wanted czy Mortal Kombat, a nawet podłączył zewnętrzny kontroler Bluetooth, by poprawić komfort grania.

Jakie gry działają i czy ma to sens?

Największym zaskoczeniem jest fakt, że większość gier działa płynnie w 60 klatkach na sekundę. Jedynie God of War czasami spadał do 30 FPS, ale reszta tytułów nie sprawiała większych problemów. Co więcej, użytkownik znalazł sposób na uruchomienie Forza Horizon 4 za pomocą usługi Steam Link, co oznacza, że w teorii na Galaxy Watch 5 można odpalić nawet współczesne produkcje, streamując je z komputera.

Oczywiście, sama rozgrywka na tak małym ekranie jest co najmniej niewygodna. Do tego sterowanie dotykowe nie sprawdza się najlepiej, a szczegóły są trudno dostrzegalne. Dlatego podłączenie kontrolera Bluetooth było kluczowe, by nieco bardziej sensownie korzystać ze smartfona jako przenośnej konsoli.

Choć finalnie użytkownik wrócił do standardowego użytkowania smartwatcha i zresetował go do fabrycznych ustawień, udowodnił, że możliwości urządzeń z Wear OS są znacznie większe niż mogłoby się wydawać. Eksperyment pokazuje również, że granie na zegarku może nie jest najbardziej praktyczne, ale z odpowiednimi narzędziami jak najbardziej wykonalne, jednak raczej w ramach ciekawostki.