Samsung ISOCELL GN2

Nawet nie wiem, co myśleć o smartfonie Xiaomi z aparatem 200 Mpix

Rozdzielczości matryc aparatów w smartfonach rośnie niczym ilość pamięci RAM jeszcze kilka lat temu. Kto by się jednak wtedy spodziewał, że wśród producentów mobilnych urządzeń z najlepszymi kamerami, znajdzie się Xiaomi?

Megapiksele – im więcej, tym lepiej?

Chyba każdy, kto choć liznął temat aparatów w smartfonach wie, że to nie rozdzielczość matrycy ani liczba dostępnych sensorów decyduje o tym, czy dane urządzenie jest zdolne wykonywać dobre zdjęcia. Na jakość fotografii składa się jeszcze kilka innych istotnych czynników – na przykład to, jakiej wielkości jest matryca, jak dopracowane jest oprogramowanie aparatu czy z jakiej jakości obiektywów korzysta producent. Mimo to, firmy wciąż chętnie spoglądają ku coraz bardziej złożonym sensorom. Jedną z nich jest Xiaomi.

Smartfony z aparatami o matrycach 200 Mpix są tuż, tuż. Jeszcze chwila i będziemy świadkami premiery ZTE Axon 30 Pro. Skorzysta on z sensora wyprodukowanego przez Samsunga. Jego cechą charakterystyczną jest wysoka rozdzielczość, na poziomie 200 Mpix. Teraz informatorzy donoszą, że nie tylko ZTE mocno interesowało się dokonaniami producenta z Korei Południowej. Kolejną firmą, która wykorzysta taką matrycę, będzie Xiaomi.

Samsung ISOCELL GN2

Flagowiec Xiaomi z aparatem 200 Mpix

Samsung S5KGND jest matrycą 200 Mpix o wielkości 1/1,37″. Obsługuje zarówno tryb łączenia pikseli 4 w 1, jak i łączenia pikseli 16 w 1. W tym pierwszym, uzyskiwany obraz ma 50 Mpix, zaś ten drugi skutkuje otrzymaniem fotografii w 12,5 Mpix. Ponadto rozmiar piksela określany jest na 1,28 μm.

Co ciekawe, sensor Samsunga jest zdolny przechwytywać obraz wideo w rozdzielczości 16K. Sęk w tym, że obecnie żaden procesor mobilny nie jest w stanie poradzić sobie z nagrywaniem filmów w takiej jakości. Jedynie nieliczne urządzenia mają możliwość tworzenia materiałów w 8K.

Tak czy siak, interesuje nas, co z takim zapleczem technicznym zrobi Xiaomi. ZTE Axon 30 Pro, choć zapowiada się znakomicie, nie ma szans stać się popularny jak którykolwiek z modeli Xiaomi. Dlatego należy założyć, że jeśli w 2021 roku Polacy będą mieli szansę zetknąć się z 200-megapiskelowym aparatem w smartfonie, to będzie to właśnie urządzenie z nakładką MIUI. Chętnie byśmy przetestowali jego możliwości!