money pieniądze dolary kasa hajs Samsung logo

Pandemia szaleje, a Samsung i tak zarabia na sprzedaży. Rekordowy kwartał producenta

Samsung Electronics, wzorem innych gigantów branży tech, również publikuje wyniki finansowe za czwarty kwartał 2020 roku. Firma zarobiła więcej niż rok temu.

Pandemia? Jaka pandemia?

Można by się spodziewać, że globalna pandemia koronawirusa pokrzyżuje szyki gigantom technologicznym. W końcu sprzedaż produktów zależna jest płynnego łańcucha dostaw, nieprzerwanej pracy fabryk i niezakłóconej sieci dystrybucji, a a wszystkie te elementy wpływały problemy wynikające z rozprzestrzeniającego się wirusa SARS-CoV-2. A tu proszę – Apple notuje tak dobre wyniki finansowe, jak nigdy wcześniej, i tak samo rzecz wygląda u Samsunga.

Samsung Galaxy S21 Ultra

Samsung Electronics podał w swoim raporcie za IV kwartał 2020 roku, że w tym czasie udało się wypracować 236,81 biliona wonów przychodu (ok. 211,5 mld dolarów), zaś zysk sięgnął 35,99 biliona wonów (32,1 mld dolarów). Wynika więc z tego, że sytuacja Samsunga jest wielce korzystna, bo liczby te oznaczają potężne wzrosty: o 2,78 procenta w przypadku przychodów i aż 29,6 procenta w kontekście zysków. Mówimy o zmianach w porównaniu z analogicznym okresem z końcówki roku 2019.

Zysk w ujęciu kwartalnym również jest ogromny i sięga 26,4 procenta, co Samsung zawdzięcza polepszeniu się sytuacji na rynku pamięci i wyświetlaczy. Odnośnie Samsung Display – wydział ten jeszcze nigdy nie uzyskał tak wysokich przychodów kwartalnych. Zawdzięcza to dużym zapotrzebowaniem na ekrany, miedzy innymi przez to, że to od Samsunga Apple kupuje wyświetlacze OLED do iPhone’ów 12.

Produkcja ekranów OLED Samsunga

Samsung pełen nadziei

Koreańczycy szacują, że dobra passa na rynku się utrzyma. Jeszcze przez jakiś czas zamówienia na elektronikę będą wzrastać, bo mnóstwo ludzi doposaża domowe biura i członków rodziny o kolejne urządzenia. Co prawda takie podsektory firmy jak telewizory i monitory nie przynoszą Samsungowi szczególnie dużych przychodów, ale ewentualne straty kompensowane są przez inne działy.

Wygląda więc na to, że nawet jeśli pierwszy kwartał 2021 roku będzie wyraźnie słabszy, to i tak Samsung będzie zadowolony z następnych miesięcy. Kolejny rekord będzie trudny do pobicia, ale kto wie? Branża technologiczna potrafi czasem nieźle zaskoczyć.