Samsung zarabia fortunę. Jeszcze nigdy nie było tak dobrego kwartału

Wydawałoby się, że pandemia koronawirusa powinna przynajmniej w pewien sposób spowolnić rozwój wielkich firm produkujących elektronikę, ale nic takiego nie obserwujemy. Wręcz przeciwnie. Na przykład Samsung nigdy w historii nie miał lepszych wyników kwartalnych.

Największe przychody Samsunga od czasu powstania firmy

Samsung Electronics ogłosiło wyniki finansowe za trzeci kwartał tego roku. Wnioski z ich analizy są proste: firma osiągnęła najwyższy kwartalny poziom przychodów w historii. Od lipca do września 2020 roku udało się uzyskać 66,96 bln wonów przychodu i 12,35 bln wonów zysku operacyjnego. Koreańczycy jeszcze nigdy nie mieli tak dobrego rozliczenia.

Jeden z najnowszych smartfonów Samsunga – Galaxy Note 20 Ultra

Jak Samsung przekazał w oświadczeniu towarzyszącemu zestawieniom i tabelkom,

Nawet podczas trwającej na świecie pandemii COVID-19, ponowne otwarcie kluczowych gospodarek doprowadziło do znacznego wzrostu popytu konsumenckiego. Firma Samsung Electronics była w stanie podjąć agresywną reakcję dzięki elastycznemu zarządzaniu globalnym łańcuchem dostaw, odnotowując najwyższe w historii kwartalne przychody.

Zysk operacyjny w ujęciu rocznym także zaliczył ogromny wzrost, sięgający 59 procent.

Nie tylko smartfony

Pamiętamy przy tym, że Samsung Electronics to nie tylko smartfony, a nawet przede wszystkim nie smartfony. Gigant zajmuje się między innymi produkcją pamięci dla urządzeń mobilnych i komputerów, które później sprzedaje innym firmom. Na przykład wspomniany wzrost zapotrzebowania na rynku obejmował masową obsługę zamówień dla Huawei, które chciało złożyć pilne zamówienia na podzespoły, jeszcze przed wprowadzeniem dodatkowych sankcji przez USA.

Jak wskazuje The Verge, sama sprzedaż smartfonów nie jest już tak wspaniała, i to mimo wypuszczenia na rynek przez Samsunga kilku urządzeń w kwartale, który obejmuje podsumowanie finansowe.

Dodatkowo, firma nie musiała tak zaciekle walczyć z Huawei na wielu rynkach, ze względu na przeszkody, z jakimi Chińczycy muszą się mierzyć przy okazji premier nowych urządzeń. Taki Huawei Mate 40 nie ma szans na oficjalną obsługę sklepu Google Play i aplikacji Google, czego po smartfonach z Androidem zwykle oczekują klienci. Samsung miał więc nieco ułatwioną sprawę, a i tak sprzedaż smartfonów flagowych nie była rewelacyjna.

Tak czy siak, dla Samsung Electronics miesiące od lipca do września były nad wyraz życzliwe. Koreański gigant elektroniki ociera łzy bilionami wonów zysku i wyczekuje jeszcze lepszych czasów.