Recenzja Acer Predator Orion 5000. Marzenie każdego gracza?

Na naszym portalu przewijały się już recenzje „gotowców”, czyli pecetów skonfigurowanych bezpośrednio przez producentów na autorskich podzespołach. Do tej pory pisaliśmy jednak o jednostkach skierowanych do graczy, którzy zaczynają swoją przygodę ze światem gamingu, taki entry lvl grania. A co powiecie na maszynę, która doskonale poradzi sobie w rozdzielczości 2K na ustawieniach ultra z wszystkimi najnowszymi tytułami? Dzisiaj zapraszam was na recenzję komputera Acer Predator Orion 5000 – peceta, o którym może marzyć wymagający gracz.

Wstawka sponsorowana:

Do 30 września 2022 roku trwa promocja na sprzęt gamingowy marki Acer, w ramach której możecie otrzymać cashback do nawet 700 złotych! Promocją objęte są laptopy i komputery PC serii Predator i Acer Nitro, w tym oczywiście testowany dziś przez nas komputer Acer Predator Orion 5000.

Specyfikacja Acer Predator Orion 5000:

  • procesor Intel Core i7-12700 (12 rdzeni, 20 wątków, 2.10-4.80 GHz, 25 MB cache),
  • pamięć RAM 32 GB – 4x8GB (DIMM DDR5, 4000 MHz),
  • maksymalna obsługiwana ilość pamięci RAM 128 GB,
  • karta graficzna NVIDIA GeForce RTX 3080,
  • wielkość pamięci karty graficznej 10240 MB GDDR6X (pamięć własna),
  • dysk SSD PCIe 2048 GB (2 x 1024 GB),
  • Wi-Fi 6E,
  • LAN 10/100/1000 Mbps,
  • Bluetooth,
  • złącza – panel tylny:
    • USB 2.0 – 4 szt.,
    • USB 3.2 Gen. 2 – 1 szt.,
    • USB Type-C – 1 szt.,
    • wejście/wyjścia audio – 3 szt.,
    • RJ-45 (LAN) – 1 szt.,
    • HDMI (karta graficzna) – 1 szt.,
    • Display Port (karta graficzna) – 3 szt.,
    • AC-in (wejście zasilania) – 1 szt.,
  • złącza – panel górny:
    • USB 3.2 Gen. 1 – 3 szt.,
    • USB Type-C – 1 szt.,
    • wejście mikrofonowe – 1 szt.,
    • wyjście słuchawkowe/głośnikowe – 1 szt.,
    • porty wewnętrzne (wolne),
  • PCI-e x16 – 1 szt.,
  • SATA III – 3 szt.,
  • kieszeń wewnętrzna 3,5″/2,5″ – 1 szt.,
  • kieszeń wewnętrzna 2,5″ – 2 szt.,
  • zasilacz: 800 W,
  • Microsoft Windows 11 Home,
  • partycja recovery (opcja przywrócenia systemu z dysku),
  • wymiary: 485 x 219 x 505 mm (wysokość x szerokość x głębokość),
  • gwarancja: 24 miesiące.

Cena Acer Orion 5000 w dniu publikacji recenzji: 12000-13000 złotych

Pierwsze wrażenia

Jest serio OK. Spasowanie całości, wygląd zewnętrzny/estetyka stoi na wysokim poziomie. Trzeba śmiało przyznać, że Oriony z serii 3000/5000/7000 są do siebie bardzo stylistycznie podobne. Zasadnicza różnica to oczywiście moc, którą poszczególne komputery oferują, oraz wielkość budy – tutaj mówimy o skrzyni 50x50x22 cm (mocno uproszczone wymiary), więc powinna zmieścić się wszędzie.

Jedyne, co mnie drażni w gotowcach, to to, że nie ma podświetlenia kości RAM – jest podświetlona strefa OBOK RAM-u, ale nie same kości. Brakuje również jakiegoś subtelnego wykończenia tychże kości. Ale, hej, działa? Działa! No to idziemy dalej.

Podświetlenie, czyli wszędzie RGB

Jeżeli ktoś, tak jak ja, uwielbia wydobywać ze swojego PC dodatkowe FPS za pomocą kolorów (oczywiście żartuję), po prostu lubi eksponować swoją jednostkę, to Orion 5000 jest ciekawym wyborem.

Mamy tu ogrom możliwości eksponowania swojego ulubionego zestawienia – podświetlane są przednie wentylatory, płyta główna w wielu punktach, obudowa (wewnątrz), GPU (stałe podświetlenie) i tylny wentylator, a to powoduje, że jest się czym bawić.

Całością operujemy za pomocą jednego programu, preinstalowanego przez producenta, więc zabawę ze światłem możemy zacząć na samym początku przygody z Orionem – detal, ale jakże miły.

Kultura pracy, czyli jakie to głośne

A właśnie że nie – pozwólcie, że przedstawię wam mojego przyjaciela, nazywa się decybelomierz. Ten ów przyjaciel jest w stanie stwierdzić, jak głośne odgłosy wydobywają się z naszego komputera.

By wszyscy wiedzieli, jak czytać wyniki, mała podpowiedź (via Wikipedia):

  • 10 dB – szelest liści przy łagodnym wietrze
  • 20 dB – szept
  • 30 dB – bardzo spokojna ulica bez ruchu
  • 40 dB – szmery w domu
  • 50 dB – szum w biurach
  • 60 dB – odkurzacz
  • 70 dB – wnętrze głośnej restauracji, darcie papieru
  • 80 dB – głośna muzyka w pomieszczeniach, trąbienie
  • 90 dB – ruch uliczny
  • 100 dB – motocykl bez tłumika
  • 110 dB – piła łańcuchowa
  • 120 dB – maksymalny dopuszczalny poziom natężenia dźwięku fajerwerków
  • 130 dB – wirnik helikoptera w odległości 5 metrów, granica powyżej której może dojść do trwałego uszkodzenia słuchu
  • 140 dB – start myśliwca
  • 150 dB – wystrzał z karabinu
  • 160 dB – eksplozja bomby
  • 190 dB – start rakiety kosmicznej
  • 220 dB – eksplozja bomby atomowej

Myślę, że tak wysoko nie zawędrujemy :P – ale przekonajcie się sami.

Zastosowałem trzy ustawienia wentylatorów:

  1. Minimalny zakres pracy, czyli niektóre wyłączone, a niektóre pracujące przy minimalnie dopuszczalnych obrotach. Wynik = 32 dB.
  2. Normalna praca, czyli to, jak pracujemy/gramy na PC na co dzień. Wynik = 44,4 dB.
  3. Prasa maksymalna, czyli wszystko na 100%. Wynik = 58 dB.

Patrząc po przykładach, nasz komputer jest gdzieś pomiędzy bardzo spokojną ulicą bez ruchu, szmerem w domu a włączonym odkurzaczem – bardzo podoba mi się takie porównanie. Ps. Na szczęście do bomby atomowej wiele mu brakuje! ;)

My tu gadu gadu, a tu trzeba grać! Ale wpierw benchmarki:

  • Port Royal: 11079
  • Time Spy: 15873
  • Time Spy Extreme: 7782
  • Fire Strike: 30835
  • Fire Strike Extreme: 19453
  • Fire Strike Ultra: 10880

Dodatkowo uruchomiłem swój ulubiony benchmark, jeden z najpiękniejszych na rynku – Unigine Valley Benchmark, w którym Orion 5000 uzyskał wynik 9074 punkty.

Pora w coś zagrać

Zasady niezmiennie są takie same – wszystko w rozdzielczości 2560×1440 pikseli na maksymalnych ustawieniach graficznych (dla jednych gier są to ustawienia wysokie, dla innych ekstremalne, etc).

Assassin’s Creed Valhalla

Od 90 do 100 FPS

Borderlands 3

Od 120 do 180 FPS

Chivalry 2

Od 90 do 100 FPS

Counter-strike: Global Offensive

Okolice 400 FPS (tutaj to już chyba nie robi żadnej różnicy – śmiało mogę stwierdzić, że FPS latał od 350 do 450 klatek na sekundę)

Forza Horizon 5

Od 110 do 150 FPS

Microsoft Flight Simulator

Od 70 do 100 FPS

PUBG BATTLEGROUNDS

Od 160 do 180 FPS

The Witcher 3

Od 150 do 160 FPS

Tom Clancy’s The Division 2

Od 115 do 130 FPS

World War 3

Od 120 do 160 FPS

Na koniec smaczek – w końcu trzeba wykorzystać trochę RTX-a – Cyberpunk 2077

Ale zanim przejdziemy dalej, przy tych screenach użyłem dwóch ustawień – Ultra oraz Ultra RTX + DLSS Adaptacyjny – różnicy w wydajności praktycznie nie ma, a sami ocieńcie co jest co (Ray Tracing vs no Ray Tracing).

Podsumowanie

Powiem tak: nie ma co się rozwijać na temat różnic pomiędzy Orionem 5000 kontra mocniejsi czy słabsi bracia – jakość wykończenia w każdym przypadku jest podobna, czyli wysoka. To już nasz portfel definiuje, który model wybierzemy. Tutaj mamy przykład jednostki za około 13 tysięcy złotych, przy czym jest to sprzęt bezkompromisowy, na którym pójdzie wszystko i nie tyle, że pójdzie, ale i będzie świetnie wyglądać.

Czy mam jakieś zarzuty do tego sprzętu? Chyba najbardziej ten „niedopieszczony RAM”, a tak – wszystko spoko. Wiadomo, że można samemu zbudować podobny PC za trochę mniejsze pieniądze, ale tutaj mówimy o sprzęcie, który przynosisz do domu – odpalasz – grasz. Nic więcej nie robisz.

Mogę z całą stanowczością powiedzieć, że z oferty rodziny Orionów ten najbardziej do mnie przemawia, jeżeli chodzi o stosunek wydajności do ceny, etc. Śmiało go polecam osobom, które po prostu chcą się cieszyć sprzętem, a nie go budować i modernizować – nie każdy jest do tego stworzony.

Recenzja Acer Predator Orion 5000. Marzenie każdego gracza?
Zalety
Wydajność
Jakość wykonania
Elementy RGB
Zarządzanie całością z jednego programu
Wady
Cena
RAM do poprawy
9
Ocena