realme rozpoczyna sprzedaż baterii. Podobnie jak smartfony, mają być lepsze i tańsze zarazem

realme to marka, która za punkt honoru postawiła sobie oferować jak największe możliwości sprzedawanych urządzeń w niewygórowanej cenie. Baterie sygnowane logotypem marki mają być właśnie takie.

Choć lata mijają, popularności paluszków nic nie zagraża. Te niewielkie, jednorazowe magazyny energii, sprzedawane są w dwóch najpopularniejszych rozmiarach – AA i AAA, a ich największym atutem jest bardzo niska cena.

Wydawałoby się, że doskonale znane baterie są identyczne od wielu lat. Tymczasem, również tutaj dochodzi do zmian. Najpopularniejsze niegdyś, szkodliwe dla środowiska (możliwość wycieku) baterie kwasowe zostały niemal zupełnie wyparte przez wydajniejsze i znacznie bezpieczniejsze baterie alkaiczne, a te bardzo powoli zastępują baterie niklowo-metalowo-wodorkowe NiMH, z możliwością ładowania (za odpowiednio wyższą cenę).

Swoje baterie alkaiczne, w indyjskim sklepie internetowym marki, sprzedaje również firma realme.

Zwykłe baterie, tylko lepsze

W asortymencie realme pojawiły się baterie paluszki w rozmiarze AA i AAA. Jak deklaruje producent, są jednak lepsze od typowych rozwiązań dostępnych na rynków. Według realme, ich pojemność jest o 25% wyższa od standardowych. Baterie AA mają pojemność 3100 mAh, a AAA – 1250 mAh.

Baterie realme
fot. realme

Od przeciętnych baterii, sprzedawanych w Indiach, są również nieznacznie, ale jednak, tańsze. Paczka zawierająca 10 sztuk kosztuje 159 rupii czyli niecałe 8,50 złotych.

Ewentualna ekspansja na inne rynki wciąż pozostaje niewiadomą. Wiadomo jednak, że baterie paluszki nigdzie się nie wybierają – pozostaną z nami jeszcze wiele długich lat.