fot. Play

Promocja: drugi taki sam smartfon za pół ceny w Play bez umowy. Do wyboru są trzy zestawy

W ostatnich dniach pojawiło się tak dużo atrakcyjnych ofert na smartfony, że aż trudno było za nimi wszystkimi nadążyć. Swoją przygotował także Play – po „tygodniu Xiaomi” przyszedł czas na propozycję zestawów dla par, które wczoraj obchodziły swoje święto.

Tym razem Fioletowy aż tak bardzo jednak nie zaszalał, jak w przypadku tygodnia Xiaomi, bowiem przygotował zaledwie trzy zestawy. Zasada jest taka, że kupując jeden z wymienionych smartfonów, drugi taki sam można dostać za pół ceny. We wszystkich przypadkach jest to naprawdę opłacalna oferta, pod warunkiem, że ktoś nie ma wygórowanych wymagań względem urządzenia.

Najlepiej wyposażoną propozycją na liście jest Motorola One z 5,9-calowym wyświetlaczem o rozdzielczości HD+, ośmiordzeniowym (8x ARM Cortex-A53; 14 nm) procesorem Qualcomm Snapdragon 625 2,0 GHz, 4 GB RAM, 64 GB pamięci wbudowanej, podwójnym aparatem głównym 13 Mpix f/2.0 + 2 Mpix f/2.4 Mpix, czytnikiem linii papilarnych, NFC, Dual SIM i USB C.

Regularna cena Motoroli One wynosi 979 złotych, jednak kupując za jednym zamachem dwie sztuki w kolorze czarnym, zapłacicie za zestaw 1468 złotych, więc wyjdzie po 734 złotych za sztukę, podczas gdy najtaniej smartfon kupi się w renomowanym sklepie za 945,59 złotych.

Motorola One – bez wątpienia najbardziej kompletny smartfon do 1000 złotych (recenzja)

Kolejną propozycją są dwa czarne Samsungi Galaxy J4+ za 958 złotych. Za jedną sztukę po podzieleniu tej kwoty na pół wyjdzie więc 479 złotych, czyli aż o 170 złotych mniej niż najtańsza oferta na rynku w oficjalnej dystrybucji (swoją drogą też w Play).

Dla najmniej wymagających Fioletowy przygotował natomiast dwie białe Nokie 3.1 za 808 złotych, czyli po 404 złotych za sztukę.

Wszystkie ww. zestawy dostępne są w >sklepie internetowym Play<. Promocja potrwa do 20 lutego 2019 roku lub do wyczerpania zapasów. Smartfony sprzedawane są w kompletach wyłącznie bez umowy, jednak nie ma 100% pewności, że nie będą miały wgranego oprogramowania operatora.

Źródło: Blog Play