Premiera: Meizu 16s Pro wygląda całkiem nieźle, a brzmieć ma jeszcze lepiej

Tak jak Meizu obiecało, dziś w Chinach odbyła się impreza, na której zaprezentowano najnowszego flagowca firmy. Smartfon ma duży ekran, małe ramki i ma być świetnym sprzętem dla miłośników muzyki.

Oczywiste jest, że podczas premiery nowego smartfona każdy producent chce przedstawić swoje urządzenie z jak najlepszej strony. Jak to się udało Meizu?

Meizu 16s Pro może się podobać. Ma 6,2-calowy wyświetlacz Super AMOLED Full HD+ (1080×2232 pikseli) o jasności 430 nitów, z naprawdę wąską dolną ramką. Górna też nie jest duża, a zmieszczono tam głośnik, aparat przedni i czujniki. W ekran wbudowany jest czytnik linii papilarnych.

Sercem smartfona jest – najszybszy dostępny w ofercie Qualcomma – procesor Snapdragon 855+. W wersji podstawowej ma 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wbudowanej. Działa na specyficznej nakładce Meizu, Flyme OS 8, której podstawą jest Android 9.0 Pie. Dodatkowo system wspierany jest przez algorytm sztucznej inteligencji One Mind 3.5.

Zaplecze fotograficzne przedstawia się następująco: do dyspozycji użytkownika oddano potrójny aparat główny oraz pojedynczą kamerę przednią. Nad ekranem znajduje się 20-megapikselowa kamera do selfie z możliwością rozpoznawania twarzy – to dzięki sensorowi 3T2od Samsunga. Z tyłu znajdziemy konfigurację trzech obiektywów:

  • 48 Mpix z matrycą Sony IMX686 i czteroosiową optyczną stabilizacją obrazu (1/2.25″, f/1.7)
  • 20 Mpix teleobiektyw z potrójnym zoomem i matrycą Sony IMX350 (1/1.3″, f/2.6)
  • 16 Mpix o ultraszerokim kącie 117°, umożliwiającym także robienie zdjęć makro z 4 cm (f/2.2)

Dla Meizu ważne jest audio

I to mi się podoba. Meizu 16s Pro ma głośniki stereo drugiej generacji (znaczy się, chyba lepsze niż pierwszej) oraz wbudowany system mEngine 3.0, który wprawia telefon w delikatne wibracje, w zależności od rytmu muzyki czy wydarzeń podczas rozgrywki.

Jak na muzyczny smartfon, słabostką jest brak portu słuchawkowego. Zamiast tego Meizu rozpoczęło sprzedaż konwertera Hi-Fi Auto Pro z USB typu C na audio jack 3,5 mm, z robiącym dobre wrażenie plecionym przewodem. Do tego wbudowano w niego przetwornik Cirrus Logic CS43131 Hi-Fi DAC i wzmacniacz operacyjny TI OPA 1622 klasy II. Zapewnia to obsługę dźwięku Hi-Res, co powinno zadowolić przynajmniej niektórych melomanów. Za 269 juanów (czyli około 150 zł).

Oprócz tego do oferty wchodzą także nowe słuchawki Meizu EP3C Type-C z membraną Bio-Fibre, technologią szerokiego pola akustycznego, certyfikacją dźwięku Hi-Res i wbudowanym przetwornikiem cyfrowo-analogowym. Za 129 juanów (jakieś 70 zł). No, chyba, że kupimy je razem ze smartfonem, to wtedy zapłacimy za nie 99 juanów (ok. 55 zł).

Ceny Meizu 16s Pro

Wszystko zależy od wersji:

  • 6 GB/128 GB – za 2699 juanów (~1480 zł)
  • 8 GB/128 GB – za 2999 juanów (~1645 zł)
  • 8 GB/256 GB – za 3299 juanów (~1810 zł)

źródło: fonearena