fot. Polar

Polar Vantage V2 – na nadgarstki zapalonych sportowców

Fińska firma Polar wprowadza na rynek odświeżoną wersję uznanego modelu Vantage, przeznaczonego dla sportowców. Co przynosi ze sobą Polar Vantage V2?

Polar Vantage V2 – stworzony z myślą o sportowcach

Polar to marka bardzo znana w środowisku osób uprawiających sport. Ich produkty znajdziemy nie tylko wśród sportowców-amatorów, ale także u zawodowców, poczynając od biegaczy, na kolarzach kończąc. Dlatego też ich produkty zyskują renomę i uznanie, nawet pomimo wysokiej ceny. Spójrzmy na to, co oferuje Polar Vantage V2.

Jak informuje fińska firma, zegarek ten jest przeznaczony głównie dla tych, którzy chcą osiągnąć coś więcej niż tylko amatorskie uprawianie sportu. Mają im w tym pomóc wbudowane czujniki czy aplikacje, które podpowiedzą co zmienić lub jak można udoskonalić nasze umiejętności.

fot. Polar

Zaczynając od funkcji typowo sportowych, na pokładzie Polar Vantage V2 znajdziemy wiele predefiniowanych trybów treningowych, przeznaczonych dla konkretnych sportów. Został on wyposażony w wiele testów wydajnościowych, dzięki którym dowiemy się, w jakich aspektach jest dobrze, a które można jeszcze bardziej poprawić.

Tym właśnie sposobem otrzymujemy test osiągów biegowych (Running Performance Test), który daje nam nowy wgląd w nasze statystyki, takie jak maksymalna szybkość aerobowa (MAS), maksymalna moc aerobowa (MAP), maksymalny pobór tlenu (VO2max) i maksymalne tętno. Aplikacja, która zbiera takowe wyniki pokaże nam indywidualne strefy treningu biegowego dla tętna, prędkości i mocy, dzięki czemu będziemy wiedzieć, że trenujemy z odpowiednią intensywnością.

Drugim z wbudowanych trybów, jest Cycling Performance Test, przeznaczony rzecz jasna dla kolarzy i rowerzystów. Bazuje on na bardzo uznanym i lubianym przez osoby jeżdżące na rowerze, teście FTP (ang. Functional Threshold Power), który oznacza funkcjonalną moc progową. Do wyboru dostaniemy cztery przedziały czasowe: 20, 30, 40 oraz 60 minut. Dodatkowo Polar chwali się, że ich czujniki są kompatybilne z miernikami mocy wykorzystującymi BLE (Bluetooth Low Energy).

Polar pamięta także o tym, że odpowiedni trening i wysiłek fizyczny nie będzie możliwy bez wypoczynku. Vantage V2 poinformuje nas, kiedy nasz trening jest odpowiedni, a kiedy potrzebujemy więcej wypoczynku lub możemy z siebie jeszcze więcej wykrzesać. W tym pomoże nam funkcja nazywana Training Load Pro.

Polar Vantage V2 będzie nas wspomagał podczas odpoczynku dzięki jednej z dwóch wbudowanych funkcji, nazywanych Recovery Pro (jeśli posiadamy czujnik tętna Polar H10 lub H9) i Nightly Recharge. O ile pierwszy z nich jest skierowany konkretnie dla sportowców, którzy chcą znać każdy szczegół regeneracji swojego ciała, o tyle drugi jest bardzo popularnym rozwiązaniem, stosowanym w innych smartwatchach. Nie jest to nic innego, jak pomiar jakości naszego snu, który dostarczy nam informacje o tym, jak przespaliśmy noc i w jakim stopniu zregenerował się nasz organizm.

Polar Vantage V2
fot. Polar

Polar przewidział także rozwiązanie dla osób, które niekoniecznie chcą uprawiać sport zawodowo lub pół-zawodowo, ale mają na celu utrzymanie rutyny treningowej i kondycję swojego organizmu. Dlatego też przygotował przewodnik treningowy FitSpark, w którym każdy znajdzie plan treningowy, dostosowany do siebie.

Należy pamiętać, że Polar Vantage V2 dalej jest smartwatchem, więc nie mogło w nim zabraknąć podstawowych funkcji. Tym właśnie sposobem otrzymujemy możliwość sterowania muzyką, jej ściszania i pogłaśniania, a także przełączania utworów. Skonfigurować możemy także tarczę zegarka, a także rozwijaną belkę z góry. Dodatkowo otrzymamy powiadomienia o pogodzie, czy połączeniach i wiadomościach z naszego smartfona.

fot. Polar

Oczywiście, w grę wchodzi także sama specyfikacja techniczna Polar Vantage V2. Otrzymamy w nim ekran o przekątnej 1,2 cala i rozdzielczości 240 x 240 pix, z automatyczną regulacją jasności i AoD (Always on Display).

Sam zegarek waży 52 g, a jego wymiary to 47 x 47 x 13 mm. Bateria ma pojemność 346 mAh i według Polara starczy na 40 godzin w trybie treningowym (GPS + pomiar tętna). Natomiast w trybie zegarka (tarcza, powiadomienia oraz pomiar tętna) powinna wystarczyć na 7 dni ciągłego użytkowania. Polar Vantage V2 jest odporny na wodę do 100 m i posiada certyfikat militarny MIL-STD-810G. Niestety, nie znajdziemy w nim NFC.

Do wyboru dostaniemy 3 wersje kolorystyczne: czarną, zieloną oraz szaro-limonkową (fot. Polar)

Cena także jest języczkiem u wagi. Za wszystkie opisane wyżej przyjemności przyjdzie nam zapłacić 2249 zł za wersję bez sensora H10 oraz 2449 zł za wersję z tym czujnikiem. Tanio nie jest, ale dla zapalonych sportowców ten smartwatch jest wart każdej wydanej złotówki.