Nokia 4.2 (fot. Nokia)

Nokia 4.2 i Nokia 3.2 – są polskie ceny. Ich zakup to nie biznes życia

Uniwersalne Nokie 4.2 oraz 3.2 zostały zaprezentowane ponad trzy miesiące temu. Po tym czasie zmierzają już do polskich sklepów w cenach, których niby się spodziewaliśmy, ale liczyliśmy na to, że będą nieco niższe.

Nokia 4.2

Smartfon ten należy do średniopółkowców, choć raczej tych z niższych partii „średniej półki”. Z ekranem o przekątnej 5,71 cala i rozdzielczoścą HD+ (1520×720 pikseli), nie można spodziewać się zabójczej ostrości obrazu. Ma on też charakterystycznego notcha, w którym znajduje się przedni aparat 8 Mpix (f/2.0). Z tyłu obudowy wyróżnia się aparat główny 13 Mpix (f/2.2) w duecie z drugim obiektywem 2 Mpix (f/2.2 z PDAF) oraz czytnik linii papilarnych.

W środku znajduje się ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 439 (2,0 GHz) z układem graficznym Adreno 505. W konfiguracji, która pojawiła się w sklepie x-kommamy 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej (eMMC), którą można rozbudować o kartę microSD (do 400 GB). Co ciekawe, wśród modułów wymienia się NFC, co może być dość przydatne. Bateria ma pojemność 3000 mAh.

Cena, która widnieje przy Nokii 4.2 nie zachęca do zakupu. Za blisko 850 złotych spokojnie kupimy już coś z 4 GB RAM i szybszym procesorem. Kwota ta jest o tyle niezrozumiała, że podczas premiery model ten kosztował 199 dolarów, czyli w bezpośrednim przeliczeniu jakieś 760 złotych. Skok o blisko 100 złotych w sprzęcie z tej półki cenowej nie jest zbyt przyjemny, zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę konsekwentną cenę Nokii 3.2.

Nokia 3.2

No właśnie – Nokia 3.2, gdy pokazywano ją na targach MWC, została wyceniona na 169 dolarów (w wersji 3 GB/32 GB), co przeliczaliśmy na jakieś 640 złotych. I niemal dokładnie taką cenę widzimy przy tym smartfonie w sklepie Media Expert.

W tym wypadku mamy urządzenie z 6,26-calowym wyświetlaczem TFT LCD o proporcjach 19:9 i rozdzielczości HD+ (1520×720 pikseli) z wycięciem ekranu w kształcie łezki. Znajdziemy tam kamerę 5 Mpix z przysłoną f/2.2 i obiektywem 77°. W porównaniu z Nokią 4.2, mamy uboższy zestaw fotograficzny – Nokia 3.2 ma pojedynczy aparat 13 Mpix (f/2.2). Nie ma też NFC, ale „za to” jest przycisk do uruchamiania Asystenta Google i radio FM.

W środku działa procesor procesor Qualcomm Snapdragon 429 (2,0 GHz) z układem graficznym Adreno 504 oraz 3 GB RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej. Całość spina obudowa o wymiarach 159,44×76,24×8,6 mm z baterią o pojemności 4000 mAh.

Ani jeden, ani drugi smartfon nie wydają się być złymi urządzeniami, jednak zwłaszcza w wypadku Nokii 4.2, zabrakło rozsądnej wyceny. Trudno mi uwierzyć, że za 850 złotych polski klient wybierze Nokię, podczas gdy tuż pod nosem będzie leżał zaledwie 50 zł droższy Xiaomi Redmi Note 7.

źródło: x-kom, Media Expert dzięki gsmmaniak