Według pierwotnych zapowiedzi, Motorola Moto X4 miała trafić do Polski w październiku. Ostatecznie smartfon zadebiutował na półkach polskich sklepów z elektroniką dopiero w połowie listopada. I zaledwie po niespełna trzech tygodniach obecności w naszym kraju staniał aż o 200 złotych.
W pierwszej chwili tak szybka obniżka ceny mnie zaskoczyła, ale po chwili przypomniałem sobie, że z bardzo podobną sytuacją mieliśmy do czynienia również w przypadku Moto Z2 Force. Kiedy w Stanach Zjednoczonych wystartowała przedsprzedaż tego modelu, kosztował on 800 dolarów. I jeszcze przed zakończeniem pre-orderów producent obniżył cenę tej Motki do 720 dolarów, czyli aż o 80 dolarów.
Klienci nie mogą jednak narzekać na taki obrót spraw, ponieważ wiadomo, że jest to dla nich bardzo korzystne. W końcu kto nie chciałby zaoszczędzić kilku stówek? No właśnie. Przypomnę, że Moto X4 kosztowała na start w Polsce 1799 złotych. Nie ukrywam, że według mnie to trochę za dużo, jak za sprzęt z taką specyfikacją. Dlatego nowa cena, która wynosi 1599 złotych, jest (na pewno nie tylko) moim zdaniem o wiele bardziej adekwatna do listy parametrów, jaką legitymuje się ta Motka.
Przypomnijmy jeszcze przy okazji, że Motorola Moto X4 oferuje m.in. 5,2-calowy wyświetlacz Full HD, ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 630 2,2 GHz z układem graficznym Adreno 508, 3 GB RAM, 32 GB pamięci wewnętrznej (+microSD do 2 TB), podwójny aparat główny 12 Mpix f/2.0 + 8 Mpix f/2.2 120°, kamerkę 16 Mpix f/2.0 na przodzie, czytnik linii papilarnych, moduł NFC, Dual SIM i niewymienny akumulator o pojemności 3000 mAh z funkcją szybkiego ładowania 15 W. Smartfon działa pod kontrolą systemu operacyjnego Android 7.1 Nougat. Warto też dodać, że jego obudowa jest pyło- i wodoszczelna (IP68).
Polecamy również:
https://www.tabletowo.pl/2017/11/29/motorola-moto-z2-force-moto-x4-qualcomm-snapdragon-neural-processing-engine/
