Meizu Pro 5 bardzo wysoko zawiesił poprzeczkę i – niestety – Meizu Pro 6 nie udało się jej nawet dosięgnąć. Jednak Chińczycy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa w przypadku tej serii i już za miesiąc, 30 czerwca zobaczymy Meizu Pro 6 Plus.
Po pierwsze, trzeba przyznać, że producent „zaszalał” – Pro i Plus obok siebie w jednej nazwie? Trochę można się pogubić, a z drugiej strony też uśmiechnąć na pomysłowość Chińczyków, chociaż sam „schemat” nazywania kolejnych wariantów jest „standardowy”. Końcowy efekt jest jednak nieco komiczny.
Ale abstrahując już od samej nazwy Meizu Pro 6 Plus – mówi się, że smartfon zostanie wyposażony we flagowy (na ten rok) procesor Samsunga, czyli Exynos 8890. Nie jest to „nowość”, bowiem w przeszłości pojawiały się już takie sugestie w kontekście Pro 6, potwierdzone nawet stosownymi zrzutami ekranu (szczegóły w linku powyżej). Wygląda więc na to, że Meizu po raz kolejny zdecyduje się na zastosowanie układu swojego konkurenta w przedstawicielu tej serii.
Jeśli tak się stanie, wyjdzie mu to tylko na dobre. W zeszłym roku Meizu Pro 5 z Exynosem 7420 pokonał flagowce Samsunga w rankingu AnTuTu na najszybszy smartfon w 3. kwartale 2015 roku. Exynos 8890 również jest świetnym procesorem i kto wie, może Meizu Pro 6 Plus uda się powtórzyć ten, bądź, co bądź, spektakularny sukces. Nie da się bowiem ukryć, że MediaTek Helio X25, choć szumnie prezentowany, nie ma szans w starciu z układem Samsunga.
Warto dodać, że według plotek, nadchodzący model ma mieć większy o pół cala wyświetlacz niż Meizu Pro 6 (czyli 5,7 cala). Sugeruje się też pojawienie wariantu z 6 GB RAM. Jeśli tak by się stało, to Meizu Pro 6 Plus miałby duże szanse nie tylko stać się królem benchmarków, ale i zaspokoić wymagania naprawdę wymagających użytkowników.
Źródło: anzhuo przez Android Headlines