LG V40 od jutra dostępny w Polsce. Będą go sprzedawać razem z 49-calowym telewizorem 4K

Znów nadszedł czas tych zabawnych promocji, w których idąc do sklepu po smartfona, wracamy do domu z wielkim pudłem pod pachą, bo w gratisie producent postanowił dorzucić telewizor. Oczywiście symbolicznie, bo promocja LG ma związek ze sklepami internetowymi. Czy TV 4K dorzucany do flagowego smartfona LG, V40 ThinQ, sprawia, że oferta producenta staje się opłacalna?

Hm, to zależy. Nie jest to smartfon dla tych, którzy czekają na premierę Samsunga Galaxy S10. Ba, nie jest to też model dla osób chcących sprawdzić, co LG przygotowało w związku z flagowym G8. Wszystko dlatego, że V40 ThinQ pojawił się w Polsce naprawdę późno. Mając u nas swoją premierę pod koniec ubiegłego roku lub choćby na początku stycznia, pewnie kończylibyśmy już jego recenzję. A tak, osoby lubiące mieć jakieś zaplecze w postaci opinii przed zakupem smartfona, muszą jeszcze poczekać.

Co innego ci, którym wystarczą recenzje zagranicznych serwisów czy youtuberów i podoba im się akcja z telewizorem 4K w gratisie. LG UK6300 nie jest może sprzętem z najwyższej półki, ale wyświetla obraz w wysokiej rozdzielczości i wyposażono go w funkcje sztucznej inteligencji, które pojawiły się także w wyższych modelach telewizorów LG.

W sklepach trzeba zapłacić za niego przynajmniej 1500 złotych. Można więc już dokonać pewnych obliczeń.

Cena, jaką ustalono za smartfon LG V40 ThinQ w Polsce jest 3799 zł. To o 200 złotych mniej niż sugerowały to ostatnio cenniki sieci Plusa, i bardzo dobrze. Nie jest supertanio, ale pamiętamy o telewizorze, którego wartość określimy na te 1500 zł. Gdyby pokusić się o odjęcie ceny telewizora, to otrzymalibyśmy cenę 2299 złotych za smartfon, co i wygląda, i brzmi znacznie lepiej.

Promocja na dodatek w formie telewizora dostępna będzie wyłącznie w sklepach internetowych partnerów. Na ten moment można potwierdzić takie partnerstwo w sklepach sieci Orange i Play.

Sporo uwagi poświęciłem LG V40 ThinQ przy okazji poprzedniego wpisu o jego domniemanej cenie, więc teraz ograniczę się do stwierdzenia, że jest to kompletny flagowiec. Jedyne, czego może mu brakować, to kilkuset miliamperogodzin w baterii o pojemności 3300 mAh. Przy ekranie 6,4 cala, wyświetlającym obraz w QHD+, to może być trochę za mało.

Mi osobiście zarówno telefon, jak i promocja, nawet się podoba. Trochę szkoda, że LG tak ociągało się z wprowadzeniem tego telefonu do Polski. Wtedy pewnie podobałby mi się bardziej ;)

źródło: materiały prasowe