LeEco logo

LeEco zwalnia 85% pracowników w Indiach, kadra kierownicza rezygnuje. Ewakuacja z indyjskiego rynku?

Cztery miesiące po tym, jak LeEco przyznało się do poważnego kryzysu finansowego, otrzymujemy informację o tym, że jeden z chińskich gigantów rynku smartfonów może planować wycofanie się z Indii. Firma zwalnia większość swoich pracowników w tym kraju – tak wynika z nowego raportu The Economic Times.

Powołując się na trzy niezależne źródła branżowe, The Economic Times wskazuje ponadto, że dwie osoby zrezygnowały ze stanowisk kierowniczych: Atul Jain – szef inteligentnej elektroniki, oraz Debashish Ghosh, dyrektor operacyjny aplikacji internetowych, usług i treści. W grudniu ubiegłego roku LeEco zdecydowało, że firma rezygnuje z siecią sprzedaży offline w Indiach, ze względu na ograniczone środki.

Dyrektor operacyjny LeEco w Indiach, Alex Li, potwierdził złożenie rezygnacji przez dwóch członków kadry kierowniczej, jednak zaprzeczył, jakoby firma maiłaby wycofywać się z rynku indyjskiego. Komentując zwolnienia, Li powiedział, że producent musiał przeanalizować i zreformować swoją działalność w Indiach i podjęła kroki, by skala operacji była zsynchronizowana z możliwościami finansowymi firmy. Biura w Bombaju i Delhi pozostaną otwarte, jednak będą działać z minimalnym stanem personelu, zaś największe zwolnienia dotkną placówek badawczych i rozwojowych w Bengaluru.

LeEco pojawiło się w Indiach w 2016 roku, ze smartfonami Le 1s i Le Max. Firma od początku starała się zyskać przychylność klientów potężnymi zniżkami na urządzenia. Zainwestowała mocno w kadry, zatrudniając do zarządzania działalnością w tym kraju wysoko opłacanych specjalistów. Wzięła też udział we współfinansowanej przez państwo ogólnokrajowej kampanii „Make in India”, by przyciągnąć pracowników do swoich nowo otwartych fabryk. W sumie inwestycje w tym kraju pochłonęły 7 milionów dolarów.

Jedna z ważniejszych osobistości rynku e-commerce w Indiach, wypowiedziała się anonimowo, że LeEco robi dobrą minę do złej gry, i że wkrótce opuści Indie całkowicie. Czy tak rzeczywiście się stanie – zobaczymy. Producent musi najpierw odzyskać siły po serii nieudanych inwestycji.

 

źródło: telecom.economictimes.indiatimes.com dzięki FoneArena