Badania konsumentów wielokrotnie potwierdzały dwie tezy: po pierwsze, ludzie przywiązują się do iPhone’ów szybko i skutecznie. Po drugie zaś, stopień satysfakcji z posiadanego produktu jest wręcz legendarny. Jednak Apple’owi rośnie konkurencja.
Nie dość zresztą, że konkurencja rośnie, to jest zaledwie o włos od przegonienia w rankingu firmy z Cupertinio. Kto jest tym producentem? Sony? A może Oppo lub LG? Nie. Od wielu lat Apple musi walczyć z atakującym go na wielu płaszczyznach Samsungiem, który w kilka lat wyrobił sobie naprawdę globalną renomę i rozpoznawalność. Tak też jest tym razem.
W rankingu przygotowanym przez J.D. Power sprawdzono poziom satysfakcji z kilku aspektów naszych komórek. Analitycy przeznaczyli także dla poszczególnych kategorii odpowiednią wagę. Im większa wartość procentowa podana w nawiasie, tym dana cecha była oceniana wyżej. J.D. Power wzięło pod włos rynek amerykański, czyli domowe podwórko Apple’a, oceniając następujące funkcje smartfonów:
- wydajność (25%),
- łatwość obsługi (21%),
- akumulator (20%),
- design (19%),
- dodatkowe funkcje (16%).

Jak widać, na tysiąc punktów do zdobycia, Apple zgromadziło 840 oczek wygrywając na swoim terenie z Samsungiem o zaledwie jeden punkt! Widać więc, że firmie z Korei Południowej nie zaszkodziła zła passa z Samsungiem Galaxy Note 7. Dobrze oceniono też Motorolę, HTC oraz LG. Niestety, w badaniu nie sprawdzono poziomu satysfakcji wielu innych firm dostępnych na rynku. Mam tu na myśli zwłaszcza Huawei, Sony lub chińskich rozgrywających, jak Oppo czy Xiaomi.
Jestem ciekaw, jak wyglądałyby wyniki w polskich realiach. Czy Apple także znalazłoby się na pierwszym miejscu? A może wielka piątka wyglądałaby zupełnie inaczej? Warto byłoby to sprawdzić.
źródło: J.D. Power przez TechnoBuffalo