Kto raz kupił iPhone’a, ten zostaje z nim już na zawsze

Urządzenia mobilne się zużywają – to naturalne. iPhone’y również. Chociaż – jak pokazują najnowsze badania – i tak są bardzo odporne na upływ czasu. Większość sprzedanych do tej pory smartfonów jest bowiem wciąż w użytku.

Do marca 2017 roku Apple dostarczyło do rąk klientów łącznie 1,163 miliarda iPhone’ów. Co ciekawe – jak wynika z badań, przeprowadzonych przez Newzoo – większość z nich do kwietnia 2017 roku wciąż była w użytku. A konkretniej 728 milionów smartfonów, czyli 62,6% całości – to naprawdę dużo.

Szczególnie, że są wśród nich modele, które mają więcej niż rok-dwa lata. Ba, jestem w stanie się założyć, że sporą część stanowią iPhone’y z 45 z przodu. W Polsce również – wystarczy spojrzeć na portale aukcyjne. Powystawowe, używane lub odnowione iPhone’y 5S sprzedają się jak ciepłe bułeczki. Klientów przyciąga przede wszystkim niska cena, poniżej tysiąca złotych, chociaż – na logikę – powinna ich odstraszyć mocno przestarzała specyfikacja – dlatego właśnie Apple wydało iPhone’a SE.

Według Newzoo, iPhone’y stanowią 25% wszystkich, używanych aktualnie smartfonów na całym świecie. Najwięcej, bo 228 milionów (31,3%) zarejestrowano w Chinach. Nieco mniej, ale wciąż bardzo dużo, bo 120 milionów lub 16,4% działało w Stanach Zjednoczonych. Jak widać, w zaledwie dwóch krajach żyje prawie połowa właścicieli iPhone’ów, którzy wciąż z nich aktywnie korzystają.

Najpopularniejszymi modelami były (w kwietniu 2017 roku; w nawiasie rok premiery):

  • iPhone 6 (2014) – 21%,
  • iPhone 6S (2015) – 18%,
  • iPhone 7 (2016) – 11%,
  • iPhone 6 Plus (2014) – 9%,
  • iPhone 6S Plus (2015) – 8%.

Razem jest to zaledwie 67%. Czyli aż 33%, czyli jedną trzecią, stanowią modele, wydane do 2013 roku włącznie: iPhone 5S (2013), iPhone 5 (2012), iPhone 4S (2011), iPhone 4 (2010), iPhone 3GS (2009), iPhone 3G (2008), iPhone (2007).

*Na zdjęciu tytułowym iPhone 6S i 6S Plus (pod linkiem znajdziecie recenzję tego ostatniego)

Źródło: DigiTimes