Joseph Gordon-Levitt to znana osoba. Jest jednym z ulubionych aktorów Christophera Nolana – można było go oglądać w „Incepcji” i „Mroczny Rycerz powstaje”. Co zatem ten aktor ma wspólnego z LG V30? Więcej, niż mogłoby się wydawać.
Gordon-Levitt założył platformę hitRECord, dzięki której setki ludzi z całego świata może współpracować przy jednym projekcie filmowym. W zeszłym roku wyprodukowano w ten sposób niejeden materiał promocyjny dla LG. Obecnie pracuje się tam nad kolejną reklamą, przy czym Koreańczycy postanowili przesłać niektórym twórcom niezaprezentowane jeszcze smartfony V30. A że projekt jest właściwie publiczny, to nie trzeba było długo czekać na efekty.
Nie bez powodu wybrano w tym celu LG V30. Ma to być prawdziwie multimedialny telefon. Dzięki użyciu najszerszej – jak dotąd – przysłonie aparatu (f/1.6), smartfon ma chwalić się świetnymi zdjęciami w słabszym oświetleniu. Zwykle takie warunki przekreślają telefony jako źródło dobrych zdjęć. W nowej propozycji LG znajdziemy podwójną kamerę 13 Mpix.
O LG V30 wiemy już naprawdę sporo. Nowy model LG będzie miał mniejszą obudowę niż V20, ale jednocześnie zmieszczono w niej większy 6-calowy ekran. Z procesorem Snapdragon 835, 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej powinien poradzić sobie z większością nawet mocno wymagających zadań.
Chyba o to chodziło LG, gdy udostępniało smartfon uczestnikom projektu hitRECord. Zgaduję, że do końca miesiąca film promujący V30 zostanie zmontowany, a sam Joseph Gordon-Levitt albo pojawi się na premierze urządzenia 31 sierpnia w Berlinie, albo przemówi do zgromadzonych na konferencji z ekranu.
https://youtu.be/3gabIrauaXc
HitRECord współpracuje z LG już od dłuższego czasu. Na reklamie modelu V20 można zobaczyć Gordon-Levitta walącego w bębny. Choć mi zawsze podobał się pierwszy filmik, który powstał przy pomocy dziesiątek osób: „The In-Between Moments”.
źródło: HITRECORD przez PhoneArena, Android Pure