Zadajesz sobie pytanie, dlaczego Twój iPhone zwolnił? Odpowiedź może być zaskakująca

iPhone – tak samo, jak smartfony z Androidem – z czasem zwalniają. Większość użytkowników obwinia o to aktualizacje do nowszych wydań iOS. Tymczasem okazuje się, że w niektórych przypadkach zjawisko to wywołuje zupełnie coś innego.

Jeden z użytkowników serwisu Reddit, który prywatnie jest właścicielem iPhone’a 6S 64 GB, zauważył, że jego smartfon wyraźnie zwolnił w ostatnich tygodniach. Początkowo – kierując się obiegową opinią – obwinił za to aktualizację do iOS 11TeckFire tym bardziej się zdziwił, ponieważ starszy o rok iPhone 6 Plus jego brata, który także pracuje na iOS 11, działał o wiele szybciej.

Użytkownik zorientował się więc, że coś tu nie gra, dlatego postanowił przetestować swojego iPhone’a 6S 64 GB w Geekbench i uzyskał wynik 1466 oraz 2512 punktów w teście – odpowiednio – Single-CoreMulti-Core. Następnie wymienił baterię w smartfonie i zaskakująco okazało się to remedium na problemy z wydajnością. Po ponownym przetestowaniu urządzenia w tym samym benchmarku na ekranie wyskoczyło 2526 punktów w teście Single-Core i 4456 w Multi-Core.

Z powyższego wynika, że Apple celowo spowalnia niektóre iPhone’y, jeżeli ich baterie nie są w najlepszej kondycji. Spytacie: po co? Odpowiedź może być taka, że ma to pozwalać zapewnić zadowalające czasy pracy na pojedynczym ładowaniu bez obaw o to, że w połowie dnia akumulator się rozładuje do zera.

Powyższe zjawisko może jednak nie występować w każdym modelu z portfolio Apple. Jak odnotował TeckFire, w komentarzach pod jego wpisem żaden właściciel iPhone’a 5S nie zauważył takich zmian po wymianie baterii w swoim smartfonie. Do tego użytkownik serwisu Reddit nie sądzi, żeby iPhone’y 7 i iPhone’y 8 również zachowywały się podobnie, ponieważ zastosowane w nich procesory mają – oprócz ultrawydajnych – także mniej energożerne rdzenie, które używane są przez większość czasu do większości zadań.

Spowolnienie iPhone’a 6S może bowiem wynikać ze zredukowania częstotliwości taktowania rdzeni procesora, co ma „odciążyć” baterię. Ich „zegar” można sprawdzić, pobierając bezpłatną aplikację CpuDasherX ze sklepu AppStore. Jeżeli pokazany wynik odbiega od standardowego, najprawdopodobniej oznacza to, że akumulator w smartfonie jest już „zużyty” i przydałoby się go wymienić – czy to w autoryzowanym punkcie, czy na własną rękę. Pod przywoływanym wpisem w serwisie Reddit wielu użytkowników zgłasza, że program pokazuje im wartość 600 MHz, podczas gdy powinno to być 1848 MHz, czyli ponad trzy razy więcej!

Polecamy również:

https://www.tabletowo.pl/2017/10/09/to-nieprawda-ze-apple-spowalnia-starsze-iphoney-aktualizacjami-do-nowszych-wersji-ios/

Źródło: Reddit dzięki GSMArena