LG przeprowadziło ostatnio badania konsumenckie, z których wynika, że trzy kluczowe cechy dobrego smartfona to: duży ekran, multimedialność i komfort użytkowania. Ameryki więc ponownie nie odkryto, ale ciekawe jest to, czym młodzi ludzie kierują się podczas wybierania smartfonu.
Według raportu International Data Corporation, użytkownicy smartfonów, oprócz tradycyjnych funkcji najczęściej korzystają z nich do udostępniania i odtwarzania multimediów. Coraz częściej decydujemy się na ekrany powyżej 5,5 cala. IDC przewiduje, że w przyszłym roku kupimy ich więcej niż modeli 5-calowych.
O ile większe ekrany są ważne, to ponad połowa zapytanych użytkowników smartfonów podkreśliła, że smartfon powinien mieścić się w jednej dłoni. To niemal klasyczny przypadek podejścia typu: „chcę zjeść ciastko i jednocześnie mieć ciastko”. No, chyba, że gabaryty smartfonu pozwolą na to, by mieć duży ekran bez znacznego powiększenia obudowy.
Według respondentów najlepsze telefony to te, które są „bezramkowe” – niemal 70% ankietowanych uznaje takie wzornictwo za atrakcyjne. 9/10 osób kupiłoby taki smartfon ze względu na dodatkowe wrażenia z oglądania filmów i wideo.
Trend smartfonów z minimalnymi ramkami zdominował segment smartfonów premium. Co prawda mieć tego typu smartfon jest fajnie, bo przyjemność z jego obsługi jest duża, jednak często na drodze do zakupu takiego telefonu stoi ograniczony budżet. Bezramkowe flagowce wyglądają świetnie, ale kosztują krocie.
LG wyszło więc z inicjatywą i przekazało w ręce respondentów nowe modele Q6, które mają ekrany FullVision, ale nie są tak drogie jak Samsung Galaxy S8 czy LG G6. 39% osób biorących udział w testach uznało, że większy ekran sprzyja pracy wielozadaniowej. Testerzy zauważyli też, że przydaje się szerokokątny obiektyw przedniego aparatu.
Rzecz jasna, młodzi ludzie nie przejmują się zbytnio tym, czy na smartfonie lepiej czyta się e-booki, a bardziej interesuje ich to, czy większy ekran pozwala na lepszy odbiór gier ;)
Oczywiście LG nie byłoby sobą, gdyby przy okazji nie podkreśliło, że LQ Q6 idealnie wpisuje się w stawiane przez młodych ludzi wymagania. Czy rzeczywiście tak jest, zadecydują oni sami, wybierając interesujące ich urządzenia. Może się okazać, że wśród nich znajdzie się również LG Q6, choć uważam, że jeśli Koreańczycy mają w planach sprzedać w naszym kraju więcej sztuk tego modelu, to muszą nieco zejść z ceny. W przeciwnym wypadku „Millenialsi” wybiorą tańsze sprzęty. I nadal będą odpowiadać w ankietach, że chcieliby kiedyś kupić bezramkowy smartfon.
źródło: materiały prasowe
