Idą kolejne zmiany w playlistach na YouTube

Google od pewnego czasu wprowadza szereg zmian na YouTube. O wielu z nich pisaliśmy dla Was na łamach Tabletowo.pl. Co ważne, internetowy potentat nie zwalnia tempa i już informuje o kolejnych nowościach, jakie zamierza wprowadzić. A tak się składa, że te dotyczą jednej z kluczowych usług – playlist.

Zmiana dotyczy 24-godzinnych list muzycznych. Podejrzewam, że duża część z Was wie, czym jest ten wynalazek, jednak może warto w tym miejscu dopowiedzieć, że są to listy muzyczne, które tworzy dla nas YouTube, bazując na popularności twórców w oparciu o gatunki czy zwyżkującą popularność danych kawałków. Firma świetnie zdaje sobie sprawę z tego, że – w pewnym sensie – stały się one wyznacznikiem popularności w branży, dlatego też zdecydowała wprowadzić się kilka nowości.

Kolejne smartfony dostają sygnaturę YouTube. Czy Twój telefon jest na liście?

Google zamierza skupić się na poprawie przejrzystości i dostosowaniu swoich standardów do firm, które tworzą popularne wykresy z danymi, jak chociażby Billboard oraz Nielsen. Ponadto, do wyświetleń nie będą już zliczane płatne wyświetlenia reklam. Artyści będą teraz klasyfikowani w oparciu o liczbę wyświetleń w ujęciu ogólnym. W komunikacie prasowym potwierdzono też, że filmy, które będą kwalifikować się do 24-godzinnych playlist to te, które będą miały najwyższą liczbę wyświetleń ze źródeł organicznych w ciągu 24 godzin od publikacji nagrania na YouTube. Niby jest to oczywiste, jednak warto o tym interesującym szczególe Wam przypomnieć ;)

Słuchasz muzyki przez YouTube Premium? Przygotuj się na reklamy YouTube Music podczas odtwarzania

Na pewno trudno uznać te zmiany za rewolucyjne, jednak cieszy, że firma zdecydowała się postawić na zasięg organiczny, bez uwzględnienia reklam. Podejrzewam, że dla najpopularniejszych twórców ta zmiana może nie przyniesie jakichś szokujących innowacji, jednak ci, którzy dopiero co walczą o wejście na tę playlistę, dostaną jasne reguły gry, efektem czego będą mogli nieco dokładniej planować swoje kampanie.

Mimo wszystko, z oceną tych zmian wstrzymam się jeszcze przez jakiś czas. Wolę wybierać muzykę samodzielnie, trudno mi przestawić się na to, co proponuje mi algorytm. Też tak macie?

źródło: informacja prasowa Google