Huawei Mate 10 Pro JerryRigEverything

Ile potrzeba siły, żeby złamać Huawei Mate 10 Pro? Większość z Was nie dałaby rady

Z atrakcyjnym dla oczu designem – mam tutaj na myśli zastosowanie szkła i aluminium – w parze powinna iść również świetna wytrzymałość. W świecie smartfonów jednak nie zawsze jedno i drugie się łączy (zobacz: test Xiaomi Mi 5). Huawei Mate 10 Pro, (jeszcze) najnowszy flagowiec marki, bez wątpienia jest bardzo dobrze wykonany, ale czy jednocześnie jest też wytrzymały?

Mate 10 Pro to smartfon, który ma wiele pozytywnych cech. Jest to także jeden z niewielu, zaprezentowanych w 2017 roku flagowców, który mi się szczerze podoba. Kupując sprzęt o wartości trzech tysięcy złotych, oczekuje się również świetnej wytrzymałości. Czy tak też jest w tym przypadku? Przetestował to znany doskonale wszystkim Zack z kanału JerryRigEverything.

Szkło na przodzie Huawei Mate 10 Pro sprawdza się tak, jak w większości smartfonów na rynku, co akurat nie było zaskoczeniem (zarysowania powstają dopiero przy szóstce). „Oczka” aparatów również zostały pokryte szkłem, co należy zaliczyć na plus. Jeżeli zaś chodzi o czytnik linii papilarnych, to nawet mocne porysowanie jego powierzchni nie wpłynęło na jego działanie – zachowywał się on tak, jakby nic się nie wydarzyło. Przypalanie ekranu zapalniczką pozostawiło trwałe ślady, ponieważ jest to panel OLED, ale warto odnotować, że pojawiły się one dopiero po 40 sekundach, co jest naprawdę zaskakujące (mimo wszystko nie róbcie tego w domu).

Na koniec najciekawsze, czyli bend test. Już zapewne domyślacie się, kto się pierwszy poddał. Tak, Zack, nie Huawei Mate 10 Pro. Konstrukcja smartfona jest naprawdę wytrzymała, nic nawet nie odskoczyło, a trzeba zauważyć, że YouTuber wkłada mnóstwo wysiłku, aby złamać każde urządzenie. Mimo to, flagowiec Huawei się nie złożył wpół.

Jak widać, Huawei Mate 10 Pro to naprawdę mocne urządzenie. Producent powinien być z siebie zadowolony, ponieważ przetrwanie testów u Zacka z kanału JerryRigEverything to na pewno pewnego rodzaju pozytywne wyróżnienie. Szczególnie, że Nexus 6P nie miał tyle szczęścia

Polecamy również:

https://www.tabletowo.pl/2017/11/13/recenzja-test-huawei-mate-10-pro/

Źródło: JerryRigEverything