HTC sprzedaje kolejną fabrykę. Pieniądze zainwestuje w wirtualną rzeczywistość

HTC przyspiesza w stronę wirtualnej rzeczywistości. Firma pozbywa się jednego ze swoich zakładów produkcyjnych, a uzyskane w ten sposób środki przeznaczy na rozwój VR.

HTC zamierza sprzedać swoją fabrykę w Szanghaju o powierzchni 114 tysięcy metrów kwadratowych, firmie o nazwie Xingbao Information Technology. Transakcja opiewa na 630 milionów juanów, czyli około 91 milionów dolarów. Dla przypomnienia, ubiegłoroczna strata HTC wyniosła 117 milionów dolarów.

Rzecznik przekazał tajwańskim mediom, że pozyskane fundusze zostaną przekazane na poczet „rozwijającego się biznesu VR”.

Założona w 2009 fabryka, produkowała telefony głównie na rynek chiński. W czasach swej świetności, w 2011 roku, z taśm schodziło miesięcznie dwa miliony urządzeń, jednak od 2013 roku większość linii montażowych zostało wyłączonych ze względu na niski popyt. Pogłoski o planowanej sprzedaży placówki w Szanghaju pojawiły się po raz pierwszy w 2015 roku, ale HTC konsekwentnie im zaprzeczało.

W grudniu 2015 roku HTC sprzedało inną fabrykę, ulokowaną w tajwańskim Taoyuan City, za 183 miliony dolarów. W Taoyuan producent ma jeszcze trzy inne miejsca, w których montuje smartfony.

Jako, że w ostatnich latach sprzedaż smartfonów HTC spadała, firma zdecydowała się na redukcję etatów i zamknięcie kolejnych placówek produkcyjnych. Obecnie większość urządzeń Tajwańczyków powstaje w fabrykach należących do Compal Wingtech.

Sytuacja HTC wydaje się być kiepska. Mimo sporych oszczędności, firma wciąż notuje straty. Umowa na produkcję Google Pixel i Pixel XL zapewne pomogły, jednak nie na tyle, żeby wyciągnąć HTC z dołka. Pewną nadzieją jest wirtualna rzeczywistość i HTC Vive.

Zestaw VR sprzedaje się stosunkowo dobrze – gogle znalazły 450000 nabywców w 2016 roku. Jednak, choć początkowy hype na tego typu urządzenia już minął, a rozwój VR zalicza wzrost, to jest on dość wolny, a konkurencja radzi sobie lepiej. HTC zamierza uczynić z tego biznesu swoją finansową lokomotywę, jednak trudno wyrokować, czy to się uda. Na razie, to smartfony przynoszą zyski, a wirtualna rzeczywistość… Cóż, na razie sukces HTC w tej materii też jest bardziej wirtualny niż rzeczywisty.

 

źródło: AndroidAuthority