„To już było” – LG zdaje się nie znać tego stwierdzenia. Choć o nadchodzącym flagowcu firmy wiemy niewiele, to szczątkowe informacje, jakie docierają do nas za pośrednictwem Koreańczyków – oficjalnymi kanałami lub nie – nie nastrajają zbyt pozytywnie.
W ubiegłym tygodniu okazało się, że LG pracuje nad urządzeniem, które będzie miało drugi, doczepiany ekran. Kolejnego dnia pojawił się przeciek nowego smartfona tego producenta, który choć początkowo określany był jako LG G8, to deklaracja jednego z dyrektorów firmy kazała zweryfikować te założenia. Nie zmienia to jednak faktu, że obrazy urządzenia nie sugerowały żadnej rewolucji czy nawet dużego kroku naprzód, który mógłby polegać jak choćby na porzuceniu dużego wycięcia w ekranie.
Dziś LG opublikowało na YouTube zaproszenie na targi Mobile World Congress 2019 w postaci filmu. Widzimy na nim dłoń, przesuwającą treści na czymś, co przypomina kartkę papieru. Pojawia się na niej napis Goodbye Touch, co sugeruje bezdotykową interakcję z urządzeniem.
To nie jest pierwszy raz, kiedy widzimy tego typu pomysły. Wiele lat temu Samsung próbował ujarzmić taką technologię w telefonach z serii Galaxy S i Galaxy Note. Wtedy nazywała się Air Gesture. Nad podobnymi rozwiązaniami pracuje podobno Apple, choć bardzo ostrożnie – wyniki tych starań zobaczymy najwcześniej za dwa-trzy lata.
Technologia LG ma opierać się na interakcji możliwej dzięki pracy kamery przedniej. Ma wykrywać ruchy dłoni nawet do 30 cm przed ekranem. Pytanie tylko, czy ktoś będzie specjalnie trzymał smartfon w jednej dłoni, tylko po to, by powymachiwać nad urządzeniem drugą? Domyślam się, że będzie to miało sens w tak zimne dni jak dziś, kiedy wyciąganie dłoni z ocieplaczy grozi odmrożeniami. Tylko czy nie od tego są tryby rękawiczek w smartfonach?
Mam coraz więcej wątpliwości względem LG G8. Wiem, że bazuję na naprawdę skromnych przesłankach, ale odnoszę wrażenie, że LG, tak jak zawsze, będzie miało nam sporo do pokazania. I znów wyniknie z tego wielkie NIC.
LG znów chce pakować się w to samo bagno? Podobno G8 ThinQ ma dostać drugi, doczepiany wyświetlacz
źródło: LG dzięki BGR
