Jak dostać Samsunga Galaxy S8 200 złotych taniej, a po roku wymienić go na Galaxy S9?

Ci przedsiębiorcy, którzy wręcz uwielbiają gadżety technologiczne, powinni przyjrzeć się bliżej specjalnej ofercie sezonowej w T-Mobile. Do końca miesiąca mogą oni wziąć udział w promocji, która pozwala na wymianę smartfona po roku na nowszy model. 

Żeby skorzystać z promocji, należy przenieść numer od innego operatora lub podpisać nową umowę w ofercie proFirma NOVA. Klienci, którzy zdecydują się na tę ofertę, mogą liczyć na dodatkowy rabat i za Samsunga Galaxy S8 zapłacą 899 złotych brutto. Po upływie 12 miesięcy będą mogli wymienić go na najnowszy, topowy model z serii S. W tym wypadku będzie to już Samsung Galaxy S9, bo na początku lipca powinniśmy być już dawno po premierze tego smartfona.

Jest jeszcze jeden dodatkowy warunek: po roku należy odsprzedać T-Mobile pierwszy smartfon i przeznaczyć uzyskaną w ten sposób kwotę na obniżenie ceny nowego telefonu. Dodatkowo, egzemplarz nie może być uszkodzony.

Trudno będzie „zajechać” Samsunga Galaxy S8 w rok, chyba, że ktoś o telefon nie dba lub uszkodzi go całkowicie niechcący. Jakkolwiek, po roku będzie całkiem miło wymienić sobie Galaxy S8 na model, o którym wiemy wciąż stosunkowo mało, choć można się spodziewać, że Samsung znów przyłoży się do projektu nowego urządzenia.

Samsung Galaxy S8

Czym charakteryzuje się oferta proFirma NOVA? W ramach tej promocji klienci otrzymują nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y w Polsce, Unii Europejskiej oraz Islandii, Norwegii, Liechtensteinie, Czarnogórze, Macedonii oraz Albanii. Otrzymają także dostęp do Internetu w telefonie bez limitu danych w kraju, natomiast podczas zagranicznych podróży będą mieli do dyspozycji pakiet 4,05 GB w Unii Europejskiej.

Limit pojawia się tylko w wypadku prędkości internetu. 20 GB danych pobierzemy z pełną prędkością, później jest ona ograniczana do max. 1 Mb/s.

Abonament miesięczny promocyjnej oferty proFirma NOVA to 109,99 złotych netto.

 

*grafika tytułowa: koncept Samsunga Galaxy S9

źródło: informacja prasowa