Jak obecnie wygląda rynek motoryzacyjny? Modne są SUV-y, a na popularności zyskują elektryczne samochody. Jeśli ten trend się utrzyma, czy to nam się podoba, czy nie, to niebawem powinniśmy zobaczyć więcej elektrycznych SUV-ów. Własne modele szykuje już m.in. Ford.
Przyszłość to elektryczne SUV-y? Możliwe, że tak
SUV-y to naprawdę ciekawe i często dość ładne samochody, ale wśród fanów motoryzacji mają wielu przeciwników. Niektórzy twierdzą, że tak naprawdę nie są zbyt praktyczne, większość prowadzi się słabo i często wybierane są tylko ze względu na obecną modę. Cóż, mimo tych narzekań, samochody w tym nadwoziu sprzedają się zaskakujące rewelacyjnie.
SUV-y stały się tak pożądane przez klientów, że znalazły się w gamie producentów znanych do niedawna wyłącznie ze sportowych samochodów, jak Porsche czy Lamborghini. Co więcej, chociażby w przypadku Porsche to SUV-y napędzają wysokie przychody.
Ola Källenius o przyszłości Mercedesa, współpracy z BMW i elektrycznych modelach EQ
Nie powinno więc dziwić, że to właśnie to nadwozie jest często wybierane na pierwszy elektryczny samochód w ofercie. Mercedes ma swojego EQC, Audi sprzedaje już model e-tron, a niebawem do tego grona powinno dołączyć BMW z własnym w pełni elektrycznym SUV-em.
Ford również stawia na elektryczne SUV-y
Serwis Automotive News, powołując się na własne źródła twierdzi, że Ford pracuje nad dwoma nowymi elektrycznymi SUV-ami. Producent ma jeszcze przed 2023 rokiem zaprezentować modele, które pod względem wielkości będą zbliżone do Forda Edge’a.
Niestety, nie poznaliśmy informacji o przybliżonym zasięgu i mocy silników elektrycznych. Ford odmówił bowiem komentarza – firma nie zamierza zdradzać wszystkich planów dotyczących nadchodzących nowości w ofercie.
Nie będą to jedyne elektryczne SUV-y, które w ciągu najbliższych lat zasilą portfolio Forda. Wcześniejsze informacje wskazują, że firma pracuje nad jeszcze jednym autem. Ford ma rozwijać elektrycznego SUV-a inspirowanego wyglądem Forda Mustanga. Nie tylko pod względem wzornictwa ten pojazd zapowiada się wyjątkowo interesująco. Wrażenie mogą robić również osiągi – zasięg ma wynosić do 600 km na jednym ładowaniu.
SUV utrzymany w stylistyce Mustanga może być topowym elektrycznym samochodem Forda, pokazującym możliwości producenta. Nie należy więc nastawiać się, że pozostałe SUV-y zapewnią równie duży zasięg. Niewykluczone, że wspomniane modele zbliżone do Forda Edge będą stworzone z myślą o poruszaniu się wyłącznie w mieście i ewentualnie krótkich wycieczkach.
Elektryczny SUV inspirowany Fordem Mustangiem zapewni 600 km zasięgu
źródło: Engadget, Automotive News
