Samsung Galaxy Note 8 zadebiutuje już jutro. Koreański producent za wszelką cenę, ale i dość umiejętnie, podkręca atmosferę wokół swojego najnowszego produktu. Firma z Korei Południowej w dwóch nagraniach promujących swój telefon skupia się na możliwościach podwójnej matrycy aparatu.
Samsung Galaxy Note 8 będzie wyjątkowym smartfonem w portfolio firmy. Topowa specyfikacja, prawdopodobna obecność bardzo atrakcyjnych akcesoriów w pre-orderze oraz iście flagowa cena, która ma rzekomo wynieść 3800 złotych. To bardzo dużo pieniędzy, toteż nie powinno nikogo dziwić, że producent robi, co może, aby zawładnąć sercami żądnych nowości klientów. I mimo, że o specyfikacji technicznej ósmego Notatnika wiemy już niemal wszystko, trzeba oddać, że widoczny na nagraniu efekt bokeh robi piorunujące wręcz wrażenie.
Mam nadzieję, że w rzeczywistości będzie to wyglądać podobnie ;)
https://youtu.be/0i6G6awOT3g
https://youtu.be/9qwtJ6_aupk
Warto też odnieść się do gadżetów, o których pisałem w poprzednim akapicie. Wiele wskazuje na to, że europejscy użytkownicy będą mogli cieszyć się stacją Samsung DeX (której wartość to ok. 550 złotych). Miło, no bo jednak zawsze to jakaś metoda wyróżnienia kupujących w pre-orderze. Jednak – jak pisał dla Was Paweł – klienci z Ameryki Północnej najprawdopodobniej dostaną w gratisie gadżety warte niemal dwa razy więcej. Ale czy tak faktycznie będzie – przekonamy się już jutro.
źródło: Samsung na YouTube
