Facebook opracowuje obecnie urządzenie strumieniujące wideo podobne do przystawki Apple TV, z obsługą połączeń wideo i czatów. To brzmi jak Messenger i Netflix w jednym.
Nazwa tymczasowa dla tego sprzętu powstającego w firmie Marka Zuckerberga to Catalina. Zgodnie z raportem The Information, gigant społecznościowy kontaktował się już z Netfliksem, Disneyem, HBO, Amazonem i Hulu w sprawie treści, które mogłyby być strumieniowane za pomocą nowego urządzenia podłączanego do odbiornika telewizyjnego. Facebook chce podobno uruchomić nową usługę już tej jesieni. Co ciekawe, HBO zaprzeczyło, jakoby trwały jakiekolwiek dyskusje z firmą Marka Zuckerberga na temat podobnego sprzętu.
Facebook zapewne będzie chciał wykorzystać w przystawce telewizyjnej tę samą technologię, która trafiła do urządzeń Portal i Portal+ zaprezentowanych w czerwcu tego roku. Też będzie wyposażona w kamerę do rozmów, zestaw mikrofonów i czujniki ruchu.
Takie połączenie „dekodera” i sprzętu do komunikacji mogłoby spełnić marzenia niektórych odnoście mówienia do dużych ekranów w salonie. Oprócz tego, że jest to jakiś sposób na kontakt z przyjaciółmi, to dodatkowo spełni rolę rozrywkową, oferując klientom zasoby popularnych serwisów strumieniujących wideo.
Pytanie tylko, czy ludzie będą skłonni zaufać Facebookowi jako twórcy takiego sprzętu. Doświadczenie pokazuje, że i bez tego użytkownicy tej platformy społecznościowej czują się śledzeni, a co dopiero, gdyby w salonie stał sprzęt potrafiący wychwycić każde słowo i nagrać każdy ruch domownika? Nawet gdyby sam Mark Zuckerberg zajmował się zapewnianiem, że Catalina jest bezpieczna, to psychologiczna bariera komfortu może być w tym wypadku zbyt duża do sforsowania.
Jeszcze więcej Facebooka w domu? Owszem, pojawią się nowe urządzenia Portal
źródło: The Information przez Tech2
