Zegar na pasku Windowsa 11 na drugim monitorze (źródło: Microsoft)

Eksplorator plików w Windows 11 będzie miał karty, zupełnie jak w przeglądarce internetowej

Eksplorator plików to jedno z najbardziej podstawowych okien, jakie od zarania Windowsa otwierają jego użytkownicy. System Windows 11 wkrótce wprowadzi pewną zmianę, jeśli chodzi o obsługę tego elementu – zdecydowanie na plus!

Eksplorator plików – droga ku chwale

Okno Eksploratora plików w Windows 11 wypiękniało. Ponieważ potrafi teraz przybierać kolorystykę i odcienie dominującego motywu systemu, a także zredukowano domyślne ikony do niezbędnego minimum, nadaje mu to już jakiś styl. Do tego kolumna z drzewkiem folderów i szybkim dostępem nareszcie jest do czegoś przydatna, więc mamy też zmiany od strony czysto praktycznej.

Jednak Eksplorator plików ma swoje ograniczenia. Przede wszystkim, nie jest zbyt łatwo zarządzać wieloma otwartymi folderami jednocześnie. Pootwierane w różnych oknach, potrafią się niemiłosiernie mieszać ze sobą. Jasne – rozciągniecie pracy na kilka pulpitów jest możliwe, ale to tylko proteza sensownego rozwiązania. Znalezienie konkretnego folderu spośród wielu otwartych to czasem wyzwanie. Microsoft ma jednak na to sposób – a może raczej pewną propozycję.

Karty w Eksploratorze plików

Dokładnie tak. Rzecz, która jest obecna w przeglądarkach internetowych od czasów Internet Explorera. Najnowsza wersja testowa Windowsa 11 – Preview Build 22621.160 – wprowadza nowy porządek w oknie Eksploratora plików. I rzeczywiście – interfejs wygląda na znacznie bardziej uporządkowany niż ten, którego obecnie doświadczamy w Windowsie 11.

Przede wszystkim, na górnym pasku okna pojawiły się karty zakładek. Nie jest to coś znane wyłącznie z przeglądarek internetowych – na przykład różne instancje tego samego programu można uruchamiać w podobny sposób w wielu aplikacjach do edycji grafiki czy tekstu.

Karty umożliwiają łatwiejsze przełączanie się między różnymi folderami bez konieczności otwierania kolejnych okien Eksploratora lub tracenia podglądu na zawartość źródłowego folderu, w wypadku nawigacji po innych lokalizacjach na dysku.

Nie wiadomo jeszcze jak te osobne karty będą reprezentowane po skorzystaniu ze skrótu klawiaturowego Alt + Tab. Czy będą widoczne jako osobne okna, tak jak kiedyś karty Microsoft Edge? A może Eksplorator wyświetli je zbiorczo? Tego Microsoft na swoim blogu nie wyjaśnia.

Nic nie wskazuje na to, by poza tym ulepszeniem i wyświetlaniem nazwy właściciela konta OneDrive przy podglądzie folderu w chmurze (wow), miało się coś jeszcze zmienić. Szkoda, bo niektórzy naprawdę liczyli na to, że okno Eksploratora będzie się dało podzielić na pół i wyświetlać tam dwa różne foldery. Chyba jednak nie w tej wersji testowej, może nawet nie w tym systemie operacyjnym… ;)