screen z intro diablo iv
Grafika z Diablo IV (źródło: tabletowo.pl)

Diablo IV wreszcie trafiło na Steam!

Blizzard przygotowywał się do tego dnia od dłuższego czasu. Najnowsza produkcja tej legendarnej firmy, Diablo IV, trafiła właśnie na Steama. Oprócz tego do gry zawitał Sezon Krwi.

Diablo IV na Steamie!

Diablo IV miało bardzo udaną premierę i pozytywne opinie na start. Jednak premiera pierwszego sezonu nie poszła po myśli Blizzarda, który totalnie zaprzepaścił to, co wypracował wcześniej, wprowadzając absurdalne, niepodobające się społeczności zmiany. Do tego wydłużył czas potrzebny na osiągnięcie 100 poziomu, więc w efekcie gracze szybko odeszli od tego tytułu. Teraz ma się to jednak zmienić za sprawą debiutu gry na Steam oraz nowego Sezonu Krwi.

diablo iv grafika promująca sezon krwi
Grafika promująca Sezon Krwi w Diablo IV (źródło: Blizzard)

Chcąc polepszyć sytuację, Blizzard przygotował kolejny sezon, a także wypuścił grę na Steama, co ma pomóc w przyciągnięciu nowych graczy do tej produkcji. W końcu platforma Valve jest jednym z najpopularniejszych miejsc, w których można kupić cyfrowe wersje gier. Diablo IV jest tam dostępne na promocji.

Ceny każdej z edycji obniżono o 25%. Sama gra na Steamie kosztuje obecnie 261,75 złotych, wersja Digital Deluxe 306,75 złotych, a za Ultimate Edition przyjdzie nam zapłacić 344,25 złotych. Jeżeli chcielibyśmy grać w serwisie Steam, to oprócz kupna gry na tej platformie, musimy także połączyć Diablo IV z kontem Battle.net – jest to niezbędne do rozgrywki międzyplatformowej oraz innych funkcji.

Sezon Krwi zawitał do Diablo IV

Pierwszy sezon w Diablo IV był nieudany, ale Blizzard nie ma zamiaru porzucić tego tytułu. Zgodnie z zapowiedziami, szykuje wieloletnie wsparcie, dodatki oraz masę atrakcji dla graczy. Sezon Krwi ma być początkiem zmian, jakie zawitają do 4. części tej kultowej serii gier.

W nowej odnodze fabularnej, po Sanktuarium zaczęło krążyć nowe, krwiożercze zagrożenie, a my musimy połączyć nasze siły z łowczynią wampirów Erys i uratować świat. Blizzard przygotował szereg nowych zadań, antagonistę, którym jest Władca Zirow oraz sporo zmian dotyczących gameplay’u.

Aktualizacje otrzymały m.in. Podziemia Koszmarów (jedna z głównych aktywności w end game), zmniejszono czas potrzebny na awans do setnego poziomu, poprawiono wierzchowce oraz zmieniono (po raz kolejny) balans pomiędzy klasami.

Pełna lista zmian znajduje się na stronie Blizzarda. Pozostaje nam jedynie mieć nadzieje, że Sezon Krwi nie będzie taką samą klapą, jak jego poprzednik.