Tęskniliście za szalonym jamrajem? Szykujcie się na Crash Bandicoot 4: It’s About Time!

Mamy tu fanów Crasha Bandicoota? Kilka dni temu w sieci pojawił się przeciek zdradzający powstawanie nowej odsłony przygód rudego bohatera, a teraz wiemy już na pewno, że Crash Bandicoot 4: It’s About Time pojawi się jeszcze na aktualnej generacji konsol.

Nadchodzi Crash Bandicoot 4

Na stronie Taiwan Digital Game Rating Comitee pojawiła się notka zdradzająca istnienie czwartej odsłony przygód kultowego jamraja, oraz jej okładkę.

Zgodnie z opisem, gra ma być bezpośrednią kontynuacją serii, a jej motywem przewodnim jest podróż w czasie i między wymiarami, którą umożliwia tajemnicza maska. Fanów ucieszy fakt, że wspomniany artefakt jest dobrym znajomym Aku-Aku, czyli maski, która towarzyszy Crashowi w jego przygodach.

Na temat samej gry wiadomo niewiele ponad to, że tworzy ją studio Toys For Bob, które kojarzyć możemy ze Spyro Reignited Trilogy, kilku odsłon Skylanders oraz licznych tytułów na filmowych licencjach.

Fani serii mogą być spokojni, bo wszystko wskazuje na to, że marka została oddana w ręce doświadczonych producentów, którzy potrafią radzić sobie z tego typu tytułami.

Wiarygodność wpisu z tajwańskiej strony zdają się potwierdzać liczne przesyłki od Activision, które otrzymały zagraniczne media branżowe. Paczki zawierają tajemnicze puzzle, które po ułożeniu ukazują najpewniej wizerunek maski, która będzie narzędziem podróży szalonego jamraja.

Co ciekawe, podobny przedmiot mogliśmy ujrzeć na spocie reklamowym It’s Time to Play. Maska o bliźniaczym kształcie do tej z It’s About Time pojawia się dosłownie na ułamek sekundy, ale podobieństwo widać już na pierwszy rzut oka.

Czekamy na nowego Crasha

Ostatnimi grami, w których mogliśmy ujrzeć Crasha był fenomenalny remake pierwszych trzech części serii oraz ich wyścigowej wariacji – Crash Team Racing. Nie wiadomo, czy Crash Bandicoot 4: It’s About Time pojawi się na konsolach nowej generacji, jednak plotki sugerują, że ma być ona czasowo ekskluzywna dla PlayStation 5.

Jestem bardzo ciekaw tego, jak deweloperzy z Toys For Bob poradzą sobie z wprowadzeniem tej kultowej postaci w zupełnie nową przygodę. Kto wie, może doczekamy się niemałej ewolucji serii?

Polecamy również: