Początek września jest wspaniałym okresem dla maniaków wszelkiego rodzaju elektroniki użytkowej. Zawsze wtedy odbywają się targi IFA, corocznie organizowane w Berlinie, ale w tym roku zabraknie tam samsungowej prezentacji nowych modeli. Koreańczycy postanowili zorganizować specjalne wydarzenie w Nowym Jorku 13 sierpnia. Z kolei Apple, jak już nas zdążyli przyzwyczaić, szykuje się na prezentację kolejnej generacji swojego sprzętu. Podobno Kalifornijczycy zaprezentują je szerszej publiczności 9 września.
Zaproszenia na konferencję mają zostać wysłane w pierwszym tygodniu września. Warto wspomnieć, że 9 września ubiegłego roku odbyła się prezentacja iPhone 6 i 6 Plus, więc taka data nie powinna być zaskoczeniem. Przejdźmy już do samych nowości, które prawdopodobnie poznamy.
Głównymi gwiazdami wieczoru będą iPhone 6s oraz 6s Plus. Wielkich zmian w obudowie i wyglądzie nie należy się spodziewać – podobno zostanie zastosowane bardzo wytrzymałe aluminium, a grubość nieznacznie wzrośnie. Nie zabraknie nowego układu A9, aparatu głównego 12 Mpix i ekranu o przekątnej 4,7 lub 5,5 cala, wzbogaconego o technologię Force Touch.
Ciekawe są plotki, jakoby Apple miało zrezygnować z wariantu z 16 GB pamięci wbudowanej. Na pewno nowe smartfony z tej linii będą mocno promowane i Kalifornijczycy liczą, że zdołają pobić rekordy sprzedaży poprzednich modeli. Cóż, w dobie bardzo wymagającej i coraz lepiej radzącej sobie konkurencji nie będzie to łatwe zadanie.
Drugą nowością ma być iPad Pro. Główny wyróżnik nowego tabletu z Cupertino? Niewątpliwie wyświetlacz, który będzie miał przekątną aż 12,9 cali, ale zastanawiam się, czy pojawią się funkcje, wykorzystujące tak wielki ekran. Niewątpliwie rysik okazałby się być bardzo pomocny.
Niestety temat specyfikacji tego urządzenia jest okryty tajemnicą – brak jakichkolwiek informacji odnośnie zastosowanego procesora, ilości pamięci operacyjnej i wbudowanej czy baterii. Niektórych może zainteresować wiadomość, że 9 września ujrzymy kolejną odsłonę Apple TV.
źródło: Business Insider przez TNW
