Apple wprowadza nowy standard wtyczek i pozbędzie się kabli Lightning? To nieprawda

Ultra Accessory Connector – taką nosi nazwę nowy standard złącz wprowadzany przez Apple. Z tym, że nie jest taki nowy standard i na pewno nie wywróci do góry nogami sposobu, w jaki podłączamy do siebie urządzenia tego producenta, choć takie rewelacje możemy znaleźć gdzieniegdzie w internecie.

Redakcja 9to5mac przekazała na łamach swojego portalu, że Apple zamierza włączyć do swojego programu Made for iPhone nowy standard wtyczek Ultra Accessory Connector. I rzeczywiście to nastąpiło. Trzeba jednak zaznaczyć, że wbrew temu, co przewidują niektórzy żądni sensacji hejterzy Apple, firma nie wprowadza nowego standardu po to, żeby zastąpić kable Lightning złączami innego typu.

UAC to właściwie nowa nazwa dla starej wtyczki i wprowadzenie jej do rodziny akcesoriów Apple (+ dodanie kilku przejściówek), tak, żeby mogła współpracować ze złączami Lightning i USB typu C.

USB oraz 8-pinowa wtyczka po prawej

Takie 8-pinowe złącze mogliście kiedyś już widzieć, jeśli byliście właścicielami aparatu Nikona. Apple nie ma zatem zamiaru zastępować złącz Lightning innymi ani nie zacznie instalować w iPhone’ach i iPadach portów nowego typu, próbując wzniecić jakąś kolejną, przejściówkową rewolucję. Jednak UAC może się przydać w kablach słuchawkowych.

Nikon D5100 i „ta dziwna, nieużywana wtyczka” w prawym górnym rogu

Obecnie słuchawek pracujących na kablu Lightning nie podłączymy do portu USB-C. UAC ma rozwiązać ten problem. Słuchawki wyposażone w „nowe” gniazdo będzie można podłączyć zarówno do portu Lightning, jak i USB-C, wybierając jeden z dostępnych w komplecie kabli. Problem z kompatybilnością tych akcesoriów nie będzie już więc tak dotkliwy. Tylko tyle, i aż tyle :)

 

zdjęcie tytułowe pochodzi z recenzji iPhone 6s Plus

źródło: The Verge