Jak prace nad samochodem Apple mają iść naprzód, skoro firma usuwa ponad 200 pracowników z zespołu pojazdów autonomicznych?

„Project Titan” jest inicjatywą podjętą przez Apple, skupiającą się na opracowywaniu pierwszego iSamochodu. Powołany zespół przez lata zmieniał swój skład i priorytety tak często, że obecnie zajmuje się przede wszystkim systemami, które mogłyby być w takim autonomicznym samochodzie użyte. Albo: zajmuje się nimi resztka zespołu, która pozostała po zakończeniu współpracy z jego 200 pracownikami.

Nie wszyscy byli członkowie Project Titan będą musieli pożegnać się z Apple – niektórzy zostali przeniesieni do innych części firmy. Zgodnie ze słowami rzecznika Apple,

„Ponieważ zespół koncentruje się tylko na kilku kluczowych obszarach związanych z autonomicznymi systemami i związanymi z nimi technologiami, niektóre grupy są przenoszone do innych projektów, gdzie będą wspierać rozwój uczenia maszynowego i innych inicjatyw Apple.”

Redukcje nie muszą oznaczać zwolnienia tempa w pracach nad autonomicznym samochodem Apple, choć na pierwszy rzut oka trudno o inne wrażenie. Restrukturyzacja może być efektem zatrudnienia przez firmę byłego czołowego inżyniera Tesli, Douga Fielda. Ma on poprowadzić Apple do sukcesu, choć może nie zdążyć zobaczyć owoców swojej pracy.

Na czym stoi Apple w temacie pojazdów autonomicznych?

Project Titan rozpoczęto w 2014 roku. Od tego czasu pojawiały się plotki o pracach nad pojazdem elektrycznym Apple, które miały odbywać się w tajnej placówce nieopodal siedziby Apple w Cupertino. Problemy z przywództwem i wewnętrzny brak ukierunkowania działań sprawiły, że firma odłożyła swoje plany zaprezentowania kompletnego elektrycznego samochodu, a skupiła się na rozwoju systemów, w które autonomiczne wozy miałyby być wyposażane.

Dlatego od początku 2017 roku Apple testuje autonomiczne oprogramowanie samodzielnych samochodów na drogach Cupertino, a pomiędzy różnymi biurami firmy w Dolinie Krzemowej kursuje bezzałogowy bus. W czerwcu 2017 roku sam Tim Cook potwierdził prace nad systemami autonomicznymi. Jest to o tyle ciekawe, że Apple zwykle niechętnie dzieli się informacjami o produktach, które jeszcze nie trafiły do fabryk.

Wiarygodny analityk Apple, Mig-Chi Kuo, uważa, że samochód Apple jest w fazie rozwoju, ale docelowa data premiery obejmuje przedział między rokiem 2023-2025. Trudno jednak teraz o jakieś miarodajne prognozy, skoro w firmie trwa restrukturyzacja. Może ona oznaczać, że iCar znów został odstawiony na bocznicę.

Apple nie odpuszcza: trwają prace nad systemami pojazdów autonomicznych

źródło: MacRumors